- Zarząd jest skłonny podjąć taką decyzję. Wpływy z podatków są zbyt niskiego, nie mamy innego wyjścia. Co mamy zrobić? Mamy nie płacić nauczycielom, pracownikom samorządowym? Mamy nie płacić faktur i kredytów? - mówił Marek Miesztalski, skarbnik Mazowsza.
Ostateczną decyzję zarząd podejmie 15. września. Wtedy będzie wiadomo, jakie wpływy podatkowe zasilą budżet województwa. - Wszystko wskazuje na to, że wpływów podatkowych będzie za mało, aby uzbierać niezbędną pulę środków na janosikowe. A przecież nasza rolą nie jest tylko płacenie janosikowego, ale realizacja licznych zadań, za które odpowiadamy - tłumaczy nam Marta Milewska, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.
Milewska podkreśla, że wpływy podatkowe są najniższe od dziewięciu lat. W czerwcu w ramach CIT do budżetu wpłynęło 12 mln zł, w lipcu - 61 mln, a do 23 sierpnia - 40 mln. Tymczasem województwo musi co miesiąc wpłacać do budżetu państwa 55 mln zł.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>