Jak powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz, rodzina 22-latka zgłosiła jego zaginięcie w poniedziałek. Mężczyzna nie wrócił do domu i nie można z nim było nawiązać kontaktu.
Policjanci znaleźli ciało na jednej posesji niedaleko miejsca zamieszkania 22-latka. - W mieszkaniu ujawniono ślady krwi, a idąc tym tropem, przeszukano całą posesję i natrafiono na miejsce, gdzie była świeżo przekopana ziemia, a w niej zwłoki zaginionego mężczyzny - mówiła rzeczniczka.
W związku ze sprawą zatrzymano cztery osoby, m.in. właściciela posesji, na której znaleziono ciało. Zatrzymani mają zostać przesłuchani przez prokuratora. Na razie nikomu nie przedstawiono zarzutów. Została także zarządzona sekcja zwłok, która ma pomóc wyjaśnić przyczyny śmierci 22-latka.
- Śledztwo ma wyjaśnić okoliczności zgonu i sprawcę. Nie wiadomo, czy mężczyzna jeszcze żył w czasie zakopywania, czy nie; jaka była przyczyna zgonu, czy sprawca używał jakiegoś narzędzia - dodała Małgorzata Chrabąszcz.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>