Obecnie na terenie całej radomskiej dyrekcji występuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Na tę trudną sytuację nakłada się plaga wypalania łąk i nieużytków. Często zdarza się, że ogień pod wpływem porywów wiatru przenosi się na tereny leśne. Statystyki pożarowe ruszyły w górę. Od początku marca nasze lasy płonęły już 14 razy. Na szczęście ogień szybko udało się zlokalizować i ugasić.
W celu szybszego lokalizowania źródła ognia i lepszej koordynacji akcji gaśniczej rozpoczęły się dyżury w punktach alarmowo-dyspozycyjnych całej RDLP w Radomiu. 43 wieże obserwacyjne pokrywają teren całej jednostki. Wsparciem są samoloty Dromader, stacjonujące na lotniskach w Piastowie i Masłowie. Leśnicy ściśle współpracują w zakresie akcji gaśniczych ze Strażą Pożarną. Prowadzona jest również kampania „Świadomi zagrożenia” mająca na celu zmniejszenie liczby pożarów w lasach.
Leśnicy mają ustrzec lasy przed pożarami
W związku z rosnącą liczbą pożarów w lasach i dużym zagrożeniem przeniesienia się ognia z wypalanych łąk i nieużytków w głąb lasu, leśnicy rozpoczęli dyżury w punktach alarmowo-dyspozycyjnych na terenie całej RDLP w Radomiu.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu