Śledztwo rozpoczęto 11 czerwca. Ze względu na bardzo drastyczne okoliczności śmierci dzicka jak i późniejsze zacieranie śladów i pozbycie się ciała dziecka prokuratura i policja sprawę zachowywały w tajemnicy. Matce dziecka postawiono zarzut dzieciobójstwa.
Prokurator Andrzej Stojak powiedział, że ze wzglęgu na dobro śledztwa i rodziny nie udzielane są żadne informacje o sprawcy i okoicznościach zdarzenia.
Jak informuje Radio Plus Radom "zlecone zostały specjalistyczne ekspertyzy, przesłuchiwani są świadkowie, którzy mogą mieć wiedzę na temat okoliczności tego zdarzenia. Matka dziecka przebywa na obserwacji w szpitalu psychiatrycznym."