Policjanci przy każdej sprawie badają wszystkie wątki, ustalając dilerów i osoby zaopatrujące się w narkotyki. Sukcesywnie docierają do kolejnych osób zamieszanych w ten przestępczy proceder. Tym razem na podstawie pracy operacyjnej, w ubiegłym tygodniu w Mogielnicy zatrzymali 20-latka, który w plecaku posiadał marihuanę. W trakcie przeszukania jego mieszkania ujawniono kolejne działki konopi - czytamy na stronie KWP zs. w Radomiu.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzut posiadania narkotyków. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat, a gdy przedmiotem przestępstwa jest ich znaczna ilość, nawet do 10 lat pozbawienia wolności.