Do zdarzenia doszło w minioną noc z soboty na niedzielę. O godz. 02.35 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lipsku otrzymał zgłoszenie, że nad zalewem w Lipsku doszło do pobicia. Natychmiast na miejsce skierował patrol policji. Jak wynikało z relacji pokrzywdzonych mieszkańca Zwolenia i Lipska, tej nocy przebywali nad zalewem, gdzie łowili ryby.
W tym czasie po drugiej stronie brzegu przebywali mężczyźni, którzy pijąc alkohol, głośno się zachowywali. Po krótkiej chwili podeszli do wędkarzy i zaczęli nalegać, aby podwieźć ich gdzieś samochodem. Wędkarze odmówili transportu i wtedy jeden z napastników użył wobec mężczyzn gazu łzawiącego. Potem razem z kolegami jednego z mężczyzn kopali po całym ciele, a drugiego wrzucili do wody. Poprzez agresywne działania sprawców wędkarze zostali narażeni na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Policjanci na miejscu zatrzymali czterech sprawców pobicia. Byli to mieszkańcy Lipska. Wszyscy znajdowali się w stanie nietrzeźwości. Zostali osadzeni w policyjnym areszcie.
Wczoraj podejrzani usłyszeli zarzuty pobicia oraz znieważenia policjantów. Trzech zostało objętych dozorem Policji, a wobec najbardziej agresywnego sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na okres dwóch miesięcy. Zatrzymana grupa sprawców była związana z pseudokibicami z Lipska. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Kibole napadli na wędkarzy. Jednego pobili, drugiego wrzucili do wody
Lipscy policjanci zatrzymali czterech sprawców pobicia. Mężczyźni w miniony weekend pobili dotkliwie mieszkańca Zwolenia, a drugiego wrzucili do wody. Najbardziej agresywny z zatrzymanych został tymczasowo aresztowany, a pozostałą trójkę objęto policyjnym dozorem. Okazało się, że są oni związani ze środowiskiem pseudokibiców.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu