Policjanci lipskiej drogówki wczoraj w godzinach popołudniowych zatrzymali do kontroli drogowej mercedesa, który w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o 37 km/h. Kierującym okazał się obywatel Chin, a mieszkaniec Budapesztu.
Podczas kontroli drogowej mężczyzna został poinformowany przez policjantów o wykroczeniu, które popełnił. Został na niego nałożony mandat karny w wysokości 300 zł. Mężczyzna zrozumiał słowa policjantów, bo rozmawiał po polsku. W zamian za odstąpienie od wykonania czynności służbowych mężczyzna usiłował wręczyć policjantom pieniądze w kwocie 120 złotych twierdząc "nie pisać - to na kawę". Obywatel Chin za próbę przekupienia funkcjonariuszy został zatrzymany w policyjnym areszcie. Bedzie miał przedstawiony zarzut korupcji, z który kodeks karny przewiduje nawet do 10 lat pozbawienia wolności.