Poniedziałek 25 listopada
Erazma, Katarzyny, Beaty
RADOM aktualna pogoda

Bartodziejanie pożegnali lato (zdjęcia)

Jacek Lombarski 2012-09-26 09:46:00

Moc wspaniałej zabawy i najwyższej jakości atrakcji zaproponowało Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju i Promocji Wsi Bartodzieje, Klub Seniora i dyrekcja Publicznej Szkoły Podstawowej w Bartodziejach mieszkańcom wsi i okolicy. Zabawa na Rodzinnym Festynie „Pożegnanie Lata” trwała do późnych godzin.

Na boisku PSP w Bartodziejach zjawili się chyba wszyscy mieszkańcy tej wsi i jej okolic.

- Nasza społeczność jest dość zżyta i zgrana – powiedziała dyrektor szkoły, Dorota August. – Kiedy coś organizujemy, wszyscy gotowi są do pomocy. Tak było i tym razem.

Na estradzie popisy wokalne i taneczne dały zespoły „Czerwona Jarzębina” z Jedlanki i „Bartodziejaki” z Bartodziejów. Najwięcej jednak oklasków zebrali najmłodsi wykonawcy „Tańca maków” i tańca nowoczesnego, uczniowie szkoły w Bartodziejach. „Od ucha” zagrał Krzysztof Deja ze swoją kapelą z Gozdu, a młodzieżowy zespół „Sprzedam Opla” z Radomia dał wspaniały pokaz gry na elektrycznych gitarach, perkusji i keyboardzie. „Huczną” zabawę zafundowali bartodziejakom rekonstruktorzy radomskiego WIS-a pod przewodnictwem Przemysława Bednarczyka. Na boisku szkolnym zwarły się szeregi powstańców styczniowych i rosyjskiej piechoty. Akcja z pola walki przeniosła się (w opowieści) do pałacowego parku, w którym wg legendy ukryty został skarb.

Po zakończeniu inscenizacji odbył się konkurs historyczny. Główną nagrodę, skrzynię pełną powstańczych skarbów (słodyczy), zdobył Marek Janiec. Pozostali uczestnicy otrzymali parasole.

W trakcie festynu odbywał się również loteria fantowa, która rozstrzygnięta została w późnych godzinach wieczornych. Nagrodę główną wylosował dla zwycięzcy pięcioletni Adaś Podymniak, który przyjechał do Bartodziejów aż ze Stromca. Szczęśliwym zdobywcą roweru (nagrody głównej) został Jerzy Kozyra. Pozostałymi szczęśliwcami  byli: Aleksandra Kozyra, Justyna Klepacz, Wojciech Twardowski, Krystyna Pawlikowska i Wiktoria Serafin.

Dodatkowo dla młodych i starszych bartodziejaków były atrakcje przygotowane przez nauczycieli, druhów z OSP i Klub Modelarzy. Po płycie boiska uwijały się miniaturowe samochody a nad płytą startowały niewiele większe od nich samoloty. Z wyciem syreny wjechał wóz bojowy OSP i młodzi strażacy mogli sprawdzić się jako sikawkowi podczas gaszenia stogu siana. Na szczęście, więcej było z tego dymu niż ognia, ale zabawa podobała się i, co najważniejsze, była kontrolowana przez druhów, więc bezpieczna.

Na koniec, w wieczornym tajemniczym klimacie odbył się pokaz iluzji, a po nim tradycyjna zabawa „na dechach” w rytmie przybojów lat 80. i 90.

- Dzięki dobrej współpracy z Radą Gminy i wójtem Gminy Jastrzębia, Zdzisławem Karasiem, organizujemy wiele imprez i zabaw dla mieszkańców i młodzieży – powiedział prezes Stowarzyszenia, Wojciech Ćwierz – a takie uroczystości jak Dzień Kobiet, imieniny Wacława Imiołka, muzyka i społecznika, benefis Doroty August, dyrektor szkoły podstawowej, gromadziły i gromadzą bardzo wiele osób.

Można pozazdrościć bartodziejanom a mieszkańcom innym wsi życzyć podobnej tzw. „owocnej” współpracy.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych