Niedziela 24 listopada
Emmy, Flory, Jana
RADOM aktualna pogoda

Afrykański pomór świń. Producenci mleka i drobiu są załamani

Katarzyna Jakowicka, MUW, mawi 2014-02-22 08:38:00

Kontrole hodowli trzody chlewnej i jej transportu oraz szeroka akcja edukacyjna wśród rolników – to najważniejsze działania wojewódzkiej administracji rządowej we wschodniej części Mazowsza, w związku z wykryciem afrykańskiego pomoru świń (ASF) w województwie podlaskim. Szczególne środki ostrożności obowiązują w powiecie łosickim. Wirus nie jest groźny dla ludzi. Producenci mleka i drobiu są załamani

Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki, podczas wojewódzkiego zespołu zarządzania kryzysowego zarekomendował służbom stały monitoring sytuacji. Inspekcja weterynaryjna dokona przeglądu trzody chlewnej na terenie powiatu łosickiego. Wyznaczone zostaną także miejsca do kontroli samochodów przewożących trzodę chlewną oraz miejsca ich ewentualnej dezynfekcji w przypadku wystąpienia ognisk choroby na Mazowszu.

Dokonana zostanie również ponowna ocena dostępności materiałów służących do neutralizacji wirusa (m.in. mat dezynfekcyjnych), w razie potrzeby zostaną one uzupełnione. Wojewódzki Inspektorat Weterynarii z siedzibą w Siedlcach przeprowadzi szkolenia dla funkcjonariuszy trzech komend powiatowych policji (Łosice, Siedlce i Sokołów Podlaski), inspekcji transportu drogowego i izby celnej. Inspekcja sanitarna będzie prowadziła akcję edukacyjną na temat braku zagrożenia dla ludzi.

Powiat łosicki, decyzją Komisji Europejskiej, został objęty tzw. obszarem zakażonym. Oznacza to, że wieprzowina pochodząca z tego obszaru nie może być eksportowana do krajów Unii Europejskiej oraz nie może być przedmiotem handlu wewnątrzwspólnotowego. Dozwolony jest handel nią na terenie Polski. Ponadto, świnie z terenu powiatu, przeznaczone do uboju, mogą być przewożone tylko do rzeźni znajdujących się na obszarze wyznaczonym przez Komisję.

Na terenie powiatu (zgodnie z rozporządzeniem powiatowego lekarza weterynarii) obowiązują od 20 lutego 2014 r. dodatkowe środki ostrożności. Zakazuje się m.in.: prowadzenia targów, wystaw, pokazów trzody chlewnej, urządzania polowań oraz odłowów bez zgody powiatowego lekarza weterynarii. Ponadto świnie transportowane do rzeźni muszą mieć wystawione świadectwa zdrowia. Każdy przypadek padnięcia świni należy zgłosić niezwłocznie do powiatowego lekarza weterynarii. Rozporządzenie reguluje także kwestie dotyczące środków prewencyjnych podejmowanych w gospodarstwach rolnych.  

Obowiązuje również rozporządzenie wojewody mazowieckiego z 5 listopada 2013 r., wyznaczające obszar zagrożenia afrykańskim pomorem świń. Obejmuje on powiaty: łosicki, sokołowski, siedlecki i miasto Siedlce. W przypadku wykrycia ogniska ASF wszystkie świnie muszą zostać humanitarnie uśmiercone i zutylizowane, materiały biologiczne (w tym mięso i pasza) zniszczone, a sprzęt, pomieszczenia oraz środki transportu – odkażone.

Od otrzymania pod koniec czerwca 2013 r. informacji o ASF na Białorusi, inspekcja weterynaryjna na Mazowszu przebadała w 2013 r. 839, a w 2014 r. 198 świń i dzików. Przeszkolono także ok. 400 lekarzy weterynarii, 100 członków kół łowieckich oraz policjantów i pracowników inspekcji transportu drogowego. Prowadzono również akcję informacyjną wśród hodowców świń oraz sprawdzano też stan magazynów epizootycznych, działanie kolumny ubojowej oraz dane rzeźni i zakładów utylizacji.

Inspekcja prowadzi wzmożone kontrole samochodów przewożących trzodę chlewną. Na przejściach granicznych na lotniskach Chopina i w Modlinie rozwieszono dodatkowe plakaty przypominające o zakazie wwozu produktów pochodzenia zwierzęcego. Celnicy kontrolują również przesyłki.

Producenci mleka i drobiu są załamani, ponieważ po wykryciu przypadku wirusa afrykańskiego pomoru świń w Polsce weterynarze nie chcą podpisywać certyfikatów zezwalających na obrót towarem poza Unią Europejską - donosi „Puls Biznesu”.

- Dla mleczarstwa to tragedia. Weterynarze nie podpisują świadectw weterynaryjnych poza UE [bez których produkty nie mogą wyjechać do krajów trzecich - red.]. Nasze wysyłki zostały zatrzymane. Zaraz magazyny będą wypakowane po dach, podobnie hurtownie, a rolnicy nie będą mieli co zrobić z mlekiem - alarmuje Edward Bajko, prezes Spomleku.

- Od początku tygodnia zrzeszeni w naszej izbie producenci z różnych regionów Polski mają problemy z uzyskaniem świadectw zdrowia. Sprawa dotyczy zarówno mięsa drobiowego, jak i np. piskląt - twierdzi Łukasz Dominiak, dyrektor Krajowej Rady Drobiarstwa (KRD).

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy?  POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych