Do najtragiczniejszego wypadku doszło w niedzielę (1 maja) w Skaryszewie, gdzie volvo zjechało do rowu i uderzyło w słup energetyczny. W wyniku zderzenia zginął jeden z pasażerów, 29-letni mieszkaniec Wolanowa. Kierujący autem, 26-letni mężczyzna był pod wpływem alkoholu, postawiono mu zarzuty prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Rekordzistą weekendu majowego jest 28-latek z Radomia, który jadąc ulicą Kilińskiego zjechał na chodnik i uderzył w metalowe słupki. Po sprawdzeniu alkomatem, okazało się, że miał 3 promile alkoholu w organizmie.
Wszyscy nietrzeźwi kierowcy stracili swoje prawa jazdy, oprócz jednego który... w ogóle go nie posiadał. 27-latek został zatrzymany przez nieoznakowany radiowóz z powodu przekroczenia prędkości.
Policjanci w siedmiu przypadkach zatrzymali prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>