Wtorek 22 kwietnia
Leona, Kai, Heliodora

Zmienił plakaty i zapadł się pod ziemię?

Roksana Kowalewska 2012-11-06 10:00:00

Blisko od dwóch tygodni policja poszukuje sprawcy głośnego dowcipu, który dotyczył prezydenta Radomia. Przypomnijmy, żartowniś zmienił treść billboardów i… zapadł się pod ziemię.

Sprawa dotyczy billboardów z prezydentem, które pojawiły się blisko dwa tygodnie temu w kilku miejscach Radomia.  Wykonawcy prześmiewczych plakatów wykorzystali istniejącą już formułę, która zapraszała mieszkańców Radomia na konsultacje społeczne. Na starych treściach znalazły się nowe, z których wynikało, że Andrzej Kosztowniak jest przystojniakiem, nie kupuje w Biedronce, bo nie musi, i że chciałby zatańczyć z Ibiszem w popularnym programie. Pisaliśmy o tym tutaj.

Magistrat zgłosił sprawę na policję, ponieważ zostało zniszczone mienie publiczne.Od tego czasu minęły dwa tygodnie i nic. Konsultacje społeczne już się zakończyły, ale śledztwo w sprawie schwytania żartownisia marnotrawiącego publiczne pieniądze trwa - Nadal prowadzone są czynności wyjaśniające – informuje Justyna Leszczyńska, z zespołu prasowego Komendy Miejskiej  Policji w Radomiu.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap