Musimy pamiętać o tym, że o tej porze roku naturalnie rosnące warzywa i owoce nie są jeszcze zbyt wyrośnięte. A wielokrotnie te, którymi zachwycamy się na straganach są wręcz gigantycznych rozmiarów. Eksperci przestrzegają, by nie spożywać wczesnowiosennych ''pędzonych'' nowalijek w dużych ilościach. Bowiem zawarte w nich nawozy i związki chemiczne, które przenikają do organizmu człowieka mają działanie rakotwórcze.
Spożycie azotanów - obecnych w nawożonych związkami azotowymi roślinach powoduje ich gromadzenie się w organizmie człowieka. Jeszcze gorzej jest, jeśli warzywa są za długo lub źle przechowywane i podwiędłe. W takiej sytuacji azotany ulegają redukcji do azotynów, a te mogą przekształcić się w rakotwórcze nitrozoaminy.
Dlatego istotne jest, by nie kupować i nie przechowywać warzyw w folii. Chyba, że ma specjalne dziurki umożliwiające dopływ powietrza. Jednak każdorazowo po przyniesieniu warzyw do domu, należy je z folii wyjąć i dokładnie umyć. Dzięki temu pozbędziemy się choć części szkodliwych substancji chemicznych.
- Warto pamiętać, że rośliny nie pobierają azotu selektywnie, tyle ile jest im potrzeba, tylko tyle ile dostaną od nas. Jeżeli damy im dużą dawkę to one cały ten azot pobiorą – tłumaczy Lucyna Wiśniewska, dyrektor radomskiego Sanepidu.
Po czym poznać, ze warzywa są ''pędzone"?
Np. po wielkości - o tej porze roku duże korzenie i długie bujne natki marchewek czy pietruszek świadczą o tym, że warzywa były obficie nawożone. Sałata o tej porze roku powinna mieć średnicę ok. 30 cm. Jeśli jest większa i do tego miejsce po odciętym korzeniu ma zabarwienie brunatno pomarańczowe to świadczy o tym, że z takiej sałaty wychodzą azotany i hormony.
Zdrowe i naturalnie wyhodowane rzodkiewki główkowe powinny mieć wielkość orzecha włoskiego. Warto przyjrzeć się jak wygląda ich nać. Jeśli posiada plamy i żółte liście to oznacza że była nadmiernie nawożona
Kupując pomidory warto zwrócić uwagę na ich kolor. Najlepsze, dojrzałe w słońcu pomidory są krwiście czerwone. Te, które są pomarańczowe, blade prawdopodobnie rosły w szklarniach a ich wzrost był sztucznie przyspieszany.
Istotne jest także to, że często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że nawozy dodawane roślinom często w ogóle nie wpływają na ich smak, dlatego niejednokrotnie zupełnie nieświadomie zjadamy znaczne ich ilości. Dlatego też eksperci ds. żywności zalecają, by nie kupować i nie spożywać dużych, przerośniętych czy co gorsza nadgniłych warzyw i owoców oraz by szczególnie uważać przy podawaniu nowalijek małym dzieciom. Dla ich organizmów związki chemiczne skumulowane w nawożonych warzywach mogą okazać się szczególnie niebezpieczne.
Sprawdziliśmy także, jak obecnie kształtują się w Radomiu ceny warzyw i owoców:
Ziemniaki 2-3 zł kg
Kapusta od 1,5-3,50 zł główka
Pomidory od 4-8 zł kg
Cebula młoda 5 zł kg
Ogórki 3 zł kg
Sałata 0,70- 1,50 zł sztuka
Kalarepa 1,50 zł sztuka
Kalafior 3, 50 szt.
Botwinka 2 zł pęczek
Truskawki 5 zł kg
Czereśnie 7 zł kg
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
Wysyp nowalijek na radomskich targach. Smaczne, ale... czy na pewno zdrowe?
Na straganach i targowiskach mamy już duży wybór wiosennych warzyw i owoców. Są młode ziemniaki, kapusta, rzodkiewka i kalarepa. Z owoców dostępne są już truskawki, a nawet czereśnie. Ceny z dnia na dzień są coraz niższe, co zachęca do kupowania. Jednak, Sanepid ostrzega, żeby uważać i nie zajadać się przesadnie tymi wiosennych przysmakami, ponieważ duża część z nich prawdopodobnie była nadmiernie nawożona.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu