''Moje wspomnienie Roberta Skiby dzieli się na dwa zupełnie różne obszary, z jednej strony jako współpracownika, a z drugiej strony jako bliskiego kolegi. Na przestrzeni lat, kiedy znałem Roberta, nasza relacja przechodziła przez etapy - od człowieka którego poznaje się na początku i traktuje się jako kogoś znajomego w taką relację bliższą, a nawet bardzo bliską. Był to człowiek, który charakteryzował się wielkim poczuciem humoru i wielkim sercem. Ja Roberta pamiętam jako dobrego kolegę i kompana, człowieka, który poza pracą zawodową posiadał mnóstwo różnego rodzaju pasji i hobby. To był człowiek, który z jednej strony posiadał dużą wiedzę merytoryczną, ale także człowiek, z którym nie rozmawiało się tylko i wyłącznie o pracy. Był to był człowiek, z którym można było porozmawiać na każdy temat. To powodowało, przy jego wesołym usposobieniu, że mnóstwo ludzi do niego lgnęło. Robert był osobą, którą możemy śmiało określić jako dusza towarzystwa. Tak będę go pamiętał. Był dobrym współpracownikiem i człowiekiem, na którym zawsze mogłem polegać. Wiedziałem, że jeżeli o coś go proszę, to mogłem przyjąć, że będzie to zrobione. Taka pewność w pracy w dużym zespole stanowi wielką wartością.

Śmierć Roberta Skiby przyjmuję z dużym żalem, bo był to człowiek stosunkowo młody. Jest taki moment w życiu, kiedy nabywamy pewną wiedzę, umiejętności i doświadczenia, a później to, co dobre możemy z siebie dać. Myślę, że dla niego zbyt wcześnie przyszedł ten moment.''

                                         Andrzej Kosztowniak - prezydent Radomia.

  Jak już informowaliśmy Robert Skiba zmarł w piątek rano, po długiej i ciężkiej chorobie.  Miał 46 lat. Ostatnio pełnił funkcję wiceprezesa w spółce Administrator. Zasiadał także w Radzie Nadzorczej Portu Lotniczego Radom. Funkcję wiceprezydenta miasta sprawował w latach 2006-2010. Dziś odbędzie się jego pogrzeb. Uroczystości rozpoczną się Mszą Św. w kościele pw. Józefa Oblubieńca w Jedlni-Letnisko o godz. 13.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy?  POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>