Ksiądz Andrzej Tuszyński: - Jestem zaskoczony informacją o śmierci pani Anny Łapienieckiej. To była pedagog z krwi i kości. Miała pasję pracy z młodzieżą, widać było, że lubi to, co robi. Bardzo wiele zrobiła dla II Liceum Ogólnokształcącego, w którym była dyrektorką. Dzięki jej pracy szkoła zmieniła się, nie tylko wizualnie. Razem wielokrotnie organizowaliśmy wspólne przedsięwzięcia m.in. Bal Wolontariuszy. To był bardzo ciepły i życzliwy człowiek. Brak pani dyrektor będzie z pewnością bardzo odczuwalny.

Wiceprezydent Ryszrd Fałek: - Pani dyrektor Anna Łapieniecka była osobą, która bardzo się identyfikowała ze swoją szkołą - od początku do końca. Wszystko co robiła, było z myślą o szkole i uczniach. Była osobą bardzo kreatywną, działającą z pasją, podejmowała wiele inicjatyw, także patriotycznych. Jej szkoła podjęła się organizacji uroczystości upamiętniających rocznicę powstania styczniowego. Pani Anna była bardzo dobrym gospodarzem, w szkole panował porządek, nigdy nie było żadnych uwag.

Była osobą nieustępliwą, konsekwentną i zdeterminowaną w dążeniu do celu, ale jednocześnie bardzo sympatyczną, dynamiczną i aktywną. Dawała dobry przykład jako nauczyciel, dyrektor i matka. Wyrażam ogromny żal i ubolewanie z powodu tej straty.

Anna Łapieniecka zmarła w niedzielę ( 23 marca) w wyniku tragicznego wypadku. Jak już informowaliśmy w sobotę kobieta wypadła z okna na 4 piętrze w bloku przy ul. Hallera w Radomiu. Policja na razie nie chce wypowiadać się na temat okoliczności i przyczyn wypadku.

W środę o godz. 13 w kościele Matki Bożej Miłosierdzia w Radomiu sprawowana będzie Msza Św. pogrzebowa zmarłej Anny Łapienieckiej. Jej ciało spocznie na cmentarzu na Firleju.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>