Wojciech Bernat po wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego: ''Kamień spadł mi z serca''

M.G. 2014-03-05 14:32:00

- Ten wyrok jest dla mnie dużą satysfakcją, bowiem podsumował dziewięć lat mojej nienagannej pracy. Dzięki niemu mam przekonanie, że prawo w Polsce działa, a obywatel może liczyć na rzetelne rozpatrzenie swoich protestów – tak wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w swojej sprawie skomentował Wojciech Bernat - były dyrektor Zespołu Szkół Samochodowych, który w czerwcu 2013 r. nie został dopuszczony do udziału w konkursie na stanowisko dyrektora tej szkoły.

Od lewej: Wojciech Bernat i Leszek Rejmer - radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego

W środę Naczelny Sąd Administracyjny podtrzymał wyrok z 28 sierpnia 2013 roku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który uznał, że w czasie konkursu na dyrektora Zespołu Szkół Samochodowych doszło do rażącego naruszenia prawa.

Sąd stwierdził m.in. nieważność uchwały, która nie dopuszczała Wojciecha Bernata do udziału w konkursie. Zasądzono także na rzecz pokrzywdzonego zwrot kosztów postępowań sądowych. Ich kwota opiewa łącznie na sumę 1 tys. 200 złotych.

Sąd zdecydował, że prezydent miasta powinien unieważnić konkurs i przeprowadzić go ponownie. Na ten moment nie wiadomo jednak czy i kiedy konkurs na stanowisko dyrektora Zespołu Szkół Samochodowych będzie przeprowadzony.

Wojciech Bernat na ten moment nie zdecydował, czy weźmie w nim udział. Nadal jest on zatrudniony jako nauczyciel w „Samochodówce”.

- Już wczoraj po informacji o wyroku sądu wielu nauczycieli gratulowało mi, dziś także od rana otrzymuję słowa poparcia – mówił z zadowoleniem Wojciech Bernat, który wkrótce może okazać się kandydatem na prezydenta Radomia z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jednak ostatecznej decyzji w tej sprawie jeszcze nie podjęto.

W czerwcu 2013 roku w konkursie na dyrektora „Samochodówki” brali udział Wojciech Bernat, dotychczasowy dyrektor oraz Anna Stańczyk, nauczycielka Publicznego Gimnazjum nr 10 w Radomiu, która, zdaniem władz miasta ten konkurs wygrała legalnie.

O sprawie Wojciecha Bernata informowaliśmy także tutaj.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>