Radosław Witkowski (poseł, PO): - Szczerze współczuję nauczycielom, podwładnym odpowiedzialnego za oświatę wiceprezydenta. Ryszard Fałek sam nie wie, przed czym ich przestrzega. Nie tłumaczy, czym jest to „gender”. Nie wyjaśnia, co za „pilotażowe eksperymenty w zakresie gender” szkoły miałyby wprowadzać. Przecież w radomskich szkołach nic nie dzieje się bez wiedzy wiceprezydenta. Czyżby więc to on miał plany wprowadzenia takich zajęć?
Wygląda na to, że Ryszard Fałek rozpoczął kampanię przed wyborami samorządowymi. Szkoda, że kosztem nauczycieli, którzy teraz będą musieli głowić się, jak wprowadzić mętne zalecenia wiceprezydenta w życie. Szkoda też, że narusza przy tym ustawę zasadniczą. Polskie szkoły - nawet w rządzonym przez PiS Radomiu - są świeckie. Nauczyciele mają się kierować Konstytucją Rzeczpospolitej i prawem powszechnym, a nie listami biskupów. I dzięki Bogu, żadne polecenia Ryszarda Fałka tego nie zmienią.
Wiceprezydent w jednym ma rację. To rodzice decydują, jak wychować dzieci. I nic nam wszystkim, w tym również Ryszardowi Fałkowi, do tego.
Jakub Kowalski (radny, PiS): - Ja w tym liście nie widzę żadnych sformułowań, które mogły by być mocno dyskusyjne lub kontrowersyjne. W zasadzie dwie trzecie listu to jest przypomnienie spraw formalnych związanych z tym, że jeżeli ktoś chce wprowadzić jakieś działania w szkole, które wkraczają w sferę ideologii i wartości osobistych, to powinien na takie działania uzyskać zgodę rodziców. Ja to całkowicie popieram i rozumiem.
Jednak gdybym ja pisał ten list nie zaczynałbym od przywołania lstu biskupów, chociaż jestem praktykującym katolikiem, który stara się stosować do zaleceń kościoła. Jednak uważam, że urzędnik w randze wiceprezydenta niekoniecznie powinien motywować rozesłanie takiego listu przesłaniem Episkopatu.
Biskupi na Mszach świętych zwracali się do wiernych, ale zapewne nie chodziło im o to, by ich list stał się natchnieniem do jakichś wystąpień instytucjonalnych. Natomiast co do treści nie mam większych zastrzeżeń, a mój system konserwatywnych wartości również podpowiada mi, że musimy się bronić po części przed tą propagandą gender, która dociera do nas z każdej strony mówiąc, że to nie jest żadna ideologia, tylko kwestie naukowe. Ja się z tym absolutnie nie zgadzam. Uważam, że trzeba nazywać sprawy po imieniu i że jest to ideologia, która ma za zadanie mocno zliberalizować postrzeganie swojej osobowości i płci.
Leszek Rejmer (radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego, szef miejskiego SLD): -Gender to studia nad równością płci, a w polityce to po prostu równouprawnienie. Rozumiem, że to nie w smak przedstawicielom radykalnej prawicy, dlatego ogłaszają nową "wojnę krzyżową" XXI wieku. Łatwo jest straszyć wszystkich obcobrzmiącym słowem, zamiast użyć polskiego odpowiednika, który od prawie stu lat pozwala zrównywać prawa kobiet i mężczyzn. I od tego równouprawnienia nie zauważyłem, aby kobiety stały się mniej kobiece. Cieszy mnie natomiast, iż rośnie znajomość zapisów polskiej Konstytucji, bo nie pamiętam, aby półtora roku temu w kwestii nauki etyki w radomskich szkołach z "ust magistratu" padały cytaty art. 48 ust. 1 Konstytucji („Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. (...)”.
Karol Wrochna (młodzieżówka, Twój Ruch): - Gender to sztuczny twór wymyślony przez Kościół Katolicki, powstał tylko dlatego, że KK musiał sobie znaleźć wroga z którym musi walczyć. Wysyłane listy przez Wiceprezydenta Ryszarda Fałka do radomskich placówek oświatowych świadczą o jego niedojrzałości do sprawowania pełnionej przez niego funkcji. Prawdopodobnie Wiceprezydent myśli, że rodzice uczniów mają niski poziom intelektualny i dlatego ostrzega przed Gender! Ostrzega po to, by przypodobać się biskupowi, bo jak wiadomo niedługo będziemy uczestniczyć w karuzeli wyborczej. Najpierw wybory do Europarlamentu, a później wybory samorządowe.
Ryszard Fałek przenosi temat ogólnokrajowy na grunty lokalne, ponieważ nie posiada żadnej wizji dla Radomia. Jeśli Wiceprezydent uznaje siebie za poważnego polityka, który jest gotów do stawiania sobie wyzwań to niech jako te wyzwania postawi sobie priorytety, czyli: niski poziom życia, brak pracy, bezrobocie, ciągle podnoszone ceny za różne usługi.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
Wiceprezydent Ryszard Fałek przedstawił stanowisko w sprawie ideologii gender. Co o nim sądzą radomscy politycy?
Wiceprezydent Ryszrad Fałek skierował do dyrektorów i nauczycieli radomskich szkół stanowisko w ''zakresie ideologii gender". Co na jego temat sądzą lokalni politycy? Przedstawiamy ich komentarze.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu