Podczas piątkowej sesji Rady Powiatu starosta Mirosław Ślifirczyk odwołał ze stanowiska wicestarosty Waldemara Trelkę.
- Pan starosta argumentował swoją decyzję tym, że stracił zaufanie do wicestarosty. Nie wchodził w szczegóły. Nie zawsze polityka idzie w parze z merytoryką - mówi Marek Oleszczuk, rzecznik Starostwa Powiatowego w Radomiu.
Mirosław Ślifrczyk tłumaczy swoją decyzję: - Utrata zaufania to zjawisko długotrwałe. Było efektem braku dobrej współpracy, innego widzenia pewnych zadań. Różniliśmy się w wielu kwestiach. I tu nie chodzi o rok wyborczy. To stało się w 2014 roku. Wybory samorządowe nie mogą przysłonić zadań, które ma do zrobienia starostwo. Zakładam, że praca z Krzysztofem Górakiem będzie lepsza. Znamy się od wielu lat. Pracowaliśmy już razem w zarządzie powiatu. Dogadujemy się - mówi starosta Mirosław Ślifirczyk
Miejsce Trelki zajmie Krzysztof Górak z Klubu Wspólnota Samorządowa.
- Ta decyzja jest w 100% polityczna. PSL jest przerażone wyborami samorządowymi i zdecydowało na zerwanie koalicji. PiS jest realną alternatywą w wyborach. Starosta twierdzi, że stracił do mnie zaufanie. Radny Roman Frąk zapytał się, kiedy byłem niekompetentny, kiedy czegoś nie zrobiłem. Okazało się, że nie ma merytorycznych przesłanek do tego, by mnie odwołać. A jednak stało się. Teraz PSL będzie budowało negatywny obraz PiS. Powiat na tym straci. Przecież jeśli ma się silną koalicję, to można więcej zdziałać. Ale tutaj niestety chodzi o władzę, o jej utrzymanie - mówi Waldemar Trelka, były wicestarosta powiatu radomskiego.
Trelka twierdzi, że PSL kompromituje się w rządzie. - Członkowie tej partii są dysponentami karier i mitu obrońców rolników. PSL nie ma odwagi mówić tego, co ja teraz. Często spierałem się w ważnych kwestiach z radą, ale przecież po to mamy demokrację, by móc wypowiadać swobodnie swoje opinie i wypracować najlepsze rozwiązania - dodaje Trelka.
Tadeusz Nowicki, radny Rady Powiatu z ramienia SLD, jest zadowolony ze zmiany wicestarosty. Uważa, że powinna ona nastąpić wcześniej.
- Popieram tę decyzję. Starosta nie ma zaufania do swojego zastępcy i tyle. To jest polityka. Radni są wybierani w trybie wyborów politycznych. Odwołanie Waldemara Trelki odbyło się zgodnie z procedurami. Było tajne głosowanie. Większość zadecydowała o odwołaniu go ze stanowiska wicestarosty i większość też była za tym, by jego miejsce zajął Krzysztof Górak. To zmiana na lepsze. Lepiej się pracuje, jeśli ma się zaufanie do swoich pracowników - mówi Nowicki.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>