W sobotni poranek, dokładnie o godzinie siódmej, został otwarty następny sklep Biedronka w naszym mieście - jest jednak pierwszym usytuowanym w samym centrum. Jak przyznawali klienci, którzy w dżdżysty poranek wybrali się na zakupy - jakichś super atrakcyjnych ofert cenowych nie było. Jednak nie brakowało osób, które wyjeżdżały z wózkami wypakowanymi po brzegi. Wielu klientów skusiło się na Colę Orginal 2l w cenie 1,69 zł. Hurtowo także kupowali mleko uht po 1,89 zł za litr. Wielu klientom spodobała się również komoda z pięcioma szufladami w cenie 69 zł.
Jak pokazuje doświadczenie, Biedronki mają zarówno wielu zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników. Ci ostatni, to przede wszystkim właściciele lokalnych sklepików i straganów, którzy boją się konkurencji marketów, a zwłaszcza promocji jakie oferują.
W odpowiedzi na oburzenie lokalnych kupców powstawaniem kolejnych marketów - podczas piątkowej konferencji prezydent Andrzej Kosztowniak tłumaczył, że gmina nie ma prawnej możliwości zablokowania budowy sklepów sieciowych czy dyskontów, które zalewają rynek i tym samym dobijają rodzimy handel.
- W każdej polskiej miejscowości rozpychają się bardzo mocno sieci bardzo dużych sklepów, myślę tutaj o sieciach supermarketów albo hipermarketów, albo o sieciach dyskontów. My jako samorządowcy widzimy naszą bezsilność - mówił prezydent Kosztowniak, który podkreślał, że tylko rozwiązania na szczeblu prawa państwowego mogą dać samorządom instrumenty do skutecznej walki z dyskontami.
Prezydent zapowiedział ponowne przekazanie premierowi oraz parlamentarzystom gotowych od roku projektów ustaw. O zmianach mających powstrzymać ekspansję dyskontów poponowanych przez władze miasta pisaliśmy tutaj.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
W Radomiu otwarto siedemnastą Biedronkę. Tłumów nie było
W sobotę rano w Pawilonach Rosa przy ul. Stańczyka został otwarty kolejny sklep znanej sieci dyskontów. Jak zwykle - były promocyjne ceny, balony, słodki poczęstunek i ... drobny prezent przy kasie.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu