Do tej kwestii odniósł się także prezydent Radomia: -Każdy z nas chciałby zmniejszenia bezrobocia. Chociaż wielokrotnie słyszymy od firm, że brakuje ludzi do pracy i to jest pewien paradoks, bo z jednej strony mówimy o potężnym bezrobociu, a z drugiej strony firmy mówią o tym, że potrzeba im ludzi coraz lepiej wykształconych w sferach, które ich interesują.
Wielu dyrektorów czy prezesów firm zapewne zgodzi się z tezą, że w Radomiu mimo ogromnej rzeszy bezrobotnych - o dobrego pracownika nie jest łatwo. Chodzi nie tylko o kompetencje, które często są nieadekwatne do potrzeb pracodawcy, ale także o szereg innych wymagań, do których osobom bezrobotnym jest się trudno dostosować.
Szukając pracy młodzi ludzie bardzo często odpowiadają na oferty zamieszczone w sieci. Internet jest ''skarbnicą” portali z ogłoszeniami o pracę. W większości przypadków warunkiem jest zalogowanie się na stronie oraz przygotowanie aplikacji składającej się z CV oraz listu motywacyjnego.
Pożądani są... handlowcy
Na jakie stanowiska pracodawcy poszukują pracowników w Radomiu? Najwięcej ofert związanych jest z działalnością handlową. Pożądane są osoby na stanowiska: doradcy klienta, specjalisty ds. sprzedaży, przedstawiciela handlowego czy sprzedawcy. Nie brakuje także ogłoszeń związanych z bankowością i rachunkowością - potrzebni są: samodzielni księgowi, przedstawiciele bankowi i doradcy finansowi. Wśród internetowych ogłoszeń możemy znaleźć również: telemarketerów, pracowników biurowych oraz asystentki.
Praca jest również dla osób z wykształceniem średnim lub zawodowym. Pracodawcy potrzebują: kucharzy, hostess, mechaników, elektryków, pracowników barów, pomocników operatora wózka widłowego czy opiekunek do osób starszych... w Niemczech.
Na portalach internetowych ogłaszane są także rekrutacje na stanowiska kierownicze tj. dyrektor hotelu czy kierownik magazynu. Najmniej ofert znajdziemy w dziale edukacji - najczęściej poszukiwani są korepetytorzy. W sporadycznych przypadkach nauczyciele czy też instruktorzy zajęć przedszkolnych.
Wymagania przerastają możliwości?
Nie trudno zauważyć, że ofert pracy jest sporo, jednak chętnych ubiegających się o nią znacznie więcej. Problemem, który eliminuje pracowników są wymagania stawiane przez potencjalnych pracodawców. Na pierwszym miejscu nie jest stawiane wykształcenie pracownika (zaznaczmy – większość ofert skierowanych jest do osób ze średnim wykształceniem), punktualność, rzetelność czy zaangażowanie. O przyjęciu do pracy decyduje często fakt, czy osoba spełnia nieco inne, czasem dośc absurdalne wymagania.
Wśród nich są m.in. pełna dyspozycyjność, oznaczająca gotowość do pracy w nocy czy w weekendy cz np. dwuletnie doświadczenie zawodowe dla stanowisk, na których prawidłowego wykonywania obowiązków można nauczyć się w kilka dni.
- Choć sam przepracowałem w marketingu 10 lat, z czego od pięciu jestem na stanowisku kierowniczym, to nie spełniam oczekiwań, jakie znajdują się w zdecydowanej większości ofert – mówił dla Dziennika Gazety Prawnej, Krzysztof Zajkowski, menedżer w agencji rekrutacyjnej Adecco.
Bezpłatny okres próbny
Co w zamian proponują pracodawcy? Rzadko kiedy oferowane są umowy na pełny etat, zazwyczaj umowy o dzieło lub zlecenia. Kolejnym warunkiem pozytywnego przejścia przez etap rekrutacji jest bezpłatny kilkutygodniowy okres próbny. Najlepsi mają możliwość awansu, a nawet otrzymania niezbędnych narzędzi, materiałów handlowych do realizacji zadań tj. laptop, telefon.
W chwili obecnej na radomskim (i nie tylko) rynku pracy znikome szanse na znalezienie zatrudnienia mają nie tylko bezrobotni poszukujący posady od dłuższego okresu czasu bądź nie posiadający zbyt wysokich kwalifikacji, ale także świeżo upieczeni absolwenci szkół wyższych, którzy nie mają żadnego doświadczenia zawodowego. Wydaje się, że jedyną szansą dla nich są płatne staże organizowane przez Powiatowy Urząd Pracy.
A jakie są Wasze doświadczenia w poszukiwaniu pracy? Jakie nietypowe wymagania mieli Wasi potencjalni pracodawcy? Odpowiedzi wpisujcie w komentarzach.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
W Radomiu brakuje pracy czy kompetentnych pracowników?
O tym, jak wygląda sytuacja na lokalnym rynku pracy, wie każdy. Pewnie nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, że problem mają nie tylko osoby bezrobotne, ale i pracodawcy, którzy często przez długi okres czasu nie mogą znaleźć odpowiedniego pracownika. Przejrzeliśmy oferty pracy na portalach internetowych. Okazało się, że ofert pracy nie jest wcale mało, jednak wymagania stawiane przez potencjalnych pracodawców często eliminują nie tylko osoby bezrobotne, ale i… absolwentów wyższych uczelni.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu