- Pomysł narodził się w ubiegłym roku. Chcemy pokazać, że Polak, a przede wszystkim, że Radom potrafi. Przejazd bolidem przez 13 krajów Europy to ogromne wyzwanie, zwłaszcza dla kierowcy, który będzie sam - powiedział nam Adam Kozłowski, jeden z pomysłodawców.
Kierowcą będzie jego kolega, Rafał Matejczyk, który urodził się w Białymstoku, mieszka w Warszawie, ale jest ogromnym sympatykiem naszego miasta. Bardzo je lubi i chętnie odwiedza. - Chcemy, w miarę możliwości, zorganizować piknik, podczas którego opowiemy o naszej inicjatywie - powiedział Adam Kozłowski.
Warto dodać, że podróż odbędzie się pod patronatem akcji Stop Pijanym Kierowcom. - Staramy się by cel tej akcji także wsparł potrzebujących z naszego miasta. Jednocześnie chcemy namówić przedstawicieli Radomia aby włączyli miasto do tej inicjatywy - trasa wyjazdu mogłaby rozpocząć sie i zakończyć w Radomiu - dodaje Kozłowski.
Wstępnie przejazd wraz z powrotem planoway jest przez takie kraje jak: Polska, Niemcy, Belgia, Francja, Hiszpania, Monako, Włochy, Watykan, Szwajcaria, Czechy i Teneryfa, gdzie kierowca objedzie całe wybrzeże. Trasa ma mieć 15 km i potrwa ok. 27 dni.
Ciekawostką jest, że znana nam będzie dokładna pozycja auta na podstawie systemu GPS . Każdego dnia wykonywana będzie relacja fotograficzna. Prowadzony będzie również codzienny blog w j. polskim i angielskim. Filmy z trasy będą wgrywane na portal YouTube.
Podróż odbędzie się KTM X BOW. To połączenie bolida i motocykla. Samochód nie ma dachu, ani ABS-u. Jego przyspieszenie, porównywalne jest do przyspieszenia ferrari.