Ireneusz Zubrzycki skargę złożył na początku tego roku, 28 stycznia. Zubrzycki, jako przedstawiciel właścicieli działek objętych wnioskiem o ustalenie warunków zabudowy uskarżał się na opieszałość urzędników, którzy z nadmierną zwłoką odpowiadali na pisma, jakie kierował do prezydenta. Wyjaśnieniem sprawy zajęła się Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej, która o wyjaśnienie sytuacji poprosiła prezydenta Andrzeja Kosztowniaka.
W odpowiedzi prezydent uznał, że „podlegli mu pracownicy nie wykazali należytej staranności przy rozpatrywaniu pisma skarżącego” - czytamy w uzasadnieniu uchwały przyjętej 26 marca 2013 roku. Prezydent przyznał, że sytuacja ta nie powinna mieć miejsca, a opieszali urzędnicy zostali ukarani zgodnie z regulaminem służbowym. Ponadto zlecił „Dyrektorowi Wydziału Architektury przeprowadzenie kontroli w zakresie terminowości załatwiania spraw prowadzonych w Wydziale, zobowiązując jednocześnie Panią Dyrektor do bezwzględnego dotrzymywania terminów, z zaleceniem, w przypadkach możliwych, załatwiania spraw bez zbędnej zwłoki” czytamy dalej. Prezydent przeprosił za zaistniała sytuację.