W 2012 r. MOPS na pomoc rodzinom z problemem alkoholowym wydał 1 mln 477 tysięcy złotych. W tym roku w Radomiu na programy profilaktyczne adresowane do uczniów przeznaczono prawie 45 tysięcy złotych, natomiast na funkcjonowanie klubów młodzieżowych ponad 591 tysięcy złotych. Wydaje się, że naprawdę ogromna rzesza młodych ludzi ma świadomość zagrożeń i ciekawą ofertę na spędzanie wolnego czasu. Mimo tego często mamy dowody na to, że problemy związane z uzależnieniami nasilają się. Jak w takim przypadku ocenić skuteczność programów profilaktycznych?
Anna Kwiecień, wiceprezydent Radomia: - Skuteczność programów profilaktycznych jest bardzo trudno ocenić. Tak naprawdę można to stwierdzić dopiero pod koniec życia, czy te programy profilaktyczne i działania, które były prowadzone wobec młodych ludzi przyniosły efekt.
Moim zdaniem najbardziej skuteczne jest nie tyle samo mówienie, że alkohol jest zły i papierosy są złe, choć oczywiście potrzebna jest świadomość tego, ale przede wszystkim, najbardziej skuteczną metodą - w odniesieniu do młodzieży, jest pokazywanie pewnej alternatywy w sposobie spędzania czasu, poprzez np. rozwijanie pasji.
Uważam, że bardzo dobrą profilaktyką jest sport. Dla prawdziwego sportowca wszelkie używki są dramatycznie złe. Wiemy, że osoba uprawiająca sport musi być nie tylko aktywna ruchowo, ale powinna także zdrowo się odżywiać i unikać wszystkiego, co mogłoby jej zaszkodzić.
Wspieranie młodych ludzi w rozwijaniu ich pasji i zainteresowań, jest najlepszą alternatywą, by uniknęli uzależnień. W naszym mieście prężnie działa m.in. centrum wolontariatu, które także propaguje pewne wartości, a jednocześnie proponuje atrakcyjną ofertę spędzania czasu wolnego.
Poprzez dofinansowanie m.in. tego typu organizacji jak Arka, czy Caritas i prowadzonych przez nie zajęć gmina stara się „zorganizować młodym ludziom czas” w taki sposób, by jak najbardziej zminimalizować ryzyko, że ich uwaga skieruje się w inną stronę.
Oczywiście. W tej roli znakomicie sprawdzają się także świetlice, gdzie młodzież uczy się tańca, gry na instrumentach muzycznych. Człowiek młody jest pełen energii, pełen żywiołowości i trzeba to ukierunkować. Takiemu ukierunkowaniu znakomicie służą programy, które są realizowane ze środków gminy – podkreśla wiceprezydent odpowiedzialna za sprawy zdrowia.
Gmina w ramach pieniędzy na profilaktykę zleca także organizacjom i stowarzyszeniom prowadzenie programów profilaktycznych w szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych.
Tak, ale równolegle te same zadania realizuje także Sanepid. Najczęściej wygląda to w ten sposób, że organizujemy konferencje i szkolenia dla pedagogów, a oni następnie realizują programy profilaktyczne w szkołach. Podczas realizacji działań profilaktycznych korzystamy także z lokalnych mediów, które także realizują tego rodzaju edukację, przez co docieramy także do szerokiego grona odbiorców.
Co więcej, do programów realizowanych przez gminę przystępują także terapeuci, którzy w przeszłości sami zmagali się z uzależnieniem. Takie osoby są świetnymi edukatorami, które własnym przykładem pokazują młodzieży, że nie warto iść w tą stronę.
W naszym społeczeństwie jest także problem z „pewnym dziedzictwem tamtego systemu’’, gdzie społeczeństwo było rozpijane.
Ten styl pozostał u nas, choć pewne dane zmieniają się. Pamiętam jednak jak przed mistrzostwami Euro 2012 była emitowana bardzo nachalna reklama piwa, choć oczywiście gdzieś tam drobnym druczkiem było napisane, że jest to piwo bezalkoholowe, ale kto na to zwrócił uwagę? Najbardziej smutne jest to, że my jako dorośli tego nie dostrzegamy, jak wielką krzywdę wyrządzamy młodemu pokoleniu pozwalając np. na tego typu reklamę.
W takich przekazach zawsze emanuje się pozytywnymi emocjami, jest radość i zabawa, które są ściśle związane ze spożywaniem alkoholu. Dlatego uważam, że musimy zrobić wszystko, by odciągnąć młodzież od telewizji, po to by zapełnić jej czas wartościowymi zajęciami, niech rozwijają pasje, czytają książki , chodzą na Kino Konesera byle tylko nie mieli czasu na nudę i głupoty.
Mam także tę świadomość, że mimo prowadzonych działań nie wszystkich uda nam się uchronić przed popadnięciem w nałogi, ale staramy się robić wszystko, by jak najszersza grypa młodzieży miała alternatywę i chciała z niej skorzystać i by było to skuteczne w odniesieniu do jej życia – podsumowuje wiceprezydent.
*Badanie z 2012 r. pn. „Picie alkoholu i używanie narkotyków przez młodzież szkolną na terenie Radomia’’ w porównaniu do badania z 2007 r.