Poniedziałek 25 listopada
Erazma, Katarzyny, Beaty
RADOM aktualna pogoda

Sześciolatek w szkole: "Jeśli pójdzie teraz, ominie go późniejszy wyścig szczurów"

Roksana Kowalewska 2013-04-09 11:24:00

Batalia o to, czy posyłać sześciolatki do szkoły czy nie, trwa od dawna. Rodzice sprzeciwiają się i mówią, że to „skracanie dzieciństwa”, a eksperci przekonują, że program jest do nich dostosowany. Posłanie sześciolatków do szkoły ma sprawić, że ominie ich wyścig szczurów na późniejszych szczeblach edukacji. Rodzice jednak nie dają za wygraną i zbierają podpisy pod petycją. Powstał także spot, w którym znani rodzice przekonują, że „miejsce sześciolatka jest w przedszkolu”.

fot. sxc

Obecnie w oddziałach przedszkolnych w szkołach w Radomiu jest 150 sześciolatków. Jest to niewielka liczba w stosunku do uroczeń danego rocznika, czyli ok. 2 tysięcy dzieciaków. Czy od września w oddziałach będzie więcej sześciolatków. - Obecnie zainteresowanie dotyczy 1449 dzieci, przy czym rekrutacja w mieście trwa do 12 kwietnia – dowiedzieliśmy się w Kuratorium Oświaty w Warszawie Odział w Radomiu.

- Program jest dostosowany do sześciolatków. Jeśli teraz poślemy je do szkoły, to ominą przyszłoroczny tłok, kiedy będą szły razem z siedmiolatkami. A to będzie miało swoje konsekwencje w przyszłości. Problem pojawi się na dalszych szczeblach edukacji, gdy dzieciaki będą chciały dostać się do renomowanego gimnazjum, liceum czy na studia. Wówczas będzie bardzo wielu chętnych, a co za tym idzie, klasy będą przepełnione. Szkoły mają ograniczone warunki lokalowe i nie będą mogły zwiększyć liczby klas – mówi Tomasz Korczak, prezes Zarządu Okręgu Mazowieckiego Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Oczywiście to rodzice sami wiedzą najlepiej, ale jeśli mają wątpliwości można sprawdzić dojrzałość szkolną dziecka. Takie badania można wykonać bezpośrednio w placówce lub w poradni psychologiczno-pedagogicznej – dodaje.

Choć zainteresowanie rodziców posłaniem sześciolatków do szkoły jest w tym roku większe niż w poprzednim, wielu z nich jest przeciwko i zbiera podpisy pod wnioskiem o ogólnopolskie referendum edukacyjne "Ratuj Maluchy i starsze dzieci też!". Zbiórkę podpisów pod petycją zapoczątkowało 8 stycznia Stowarzyszenie i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców. W sumie podpisało się już ponad 222 tys. osób. Do 1 czerwca pod petycją musi się podpisać minimum 500 tysięcy osób.

W ogólnopolskiej akcji biorą udział także rodzice z Radomia. Więcej na ten temat pisaliśmy już w lutym. Aby zobaczyć, kliknij tutaj. Akcja „Ratuj Maluchy” została zainicjowana przez Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców z Legionowa, które wyrosło z akcji społecznej prowadzonej od maja 2008 na rzecz powstrzymania niekorzystnych dla rodzin i dzieci rozwiązań w edukacji forsowanych przez minister Katarzynę Hall.

Jak czytamy na stronie stowarzyszenia „Jednym z głównych celów inicjatywy jest ostateczne odwołanie przez rząd reformy obniżenia wieku szkolnego. Jest to kolejna akcja rodziców w sprawie sześciolatków. Dzięki poprzednim udało się odroczyć reformę w sumie dla pięciu roczników dzieci. Pierwszą inicjatywą była internetowa zbiórka podpisów pod akcją Ratuj Maluchy, którą poparło ponad 60 tys. osób. Zbiórka podpisów w internecie trwa od 2008 roku. Dzięki temu odroczono reformę obniżenia wieku szkolnego o trzy lata (do 2012). Drugą inicjatywą rodziców był obywatelski projekt ustawy „Sześciolatki do przedszkola”, pod którym w 2011 roku udało się zebrać 347 tysięcy odręcznych podpisów. Postulowaliśmy min. całkowite wycofanie reformy. Rząd w odpowiedzi odroczył obniżenie wieku szkolnego o dwa kolejne lata (do 2014r.)”. Akcję wspiera także spot, w którym znane osoby showbiznesu przekonują, że „miejsce dziecka jest w przedszkolu”. Aby zobaczyć, kliknij tutaj. W spocie występują: Marcin Dorociński, Aneta Zając, Mariusz Jakusz oraz Mumio.

Aby pobrać formularz, kliknij tutaj.
 

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych