Antybiotyki są uważane za największe odkrycie medycyny w XX wieku. Przez wiele dziesięcioleci zwalczały zakażenia zagrażające życiu, dzięki czemu zmniejszył się wskaźnik zgonów.
16 października w Wyższej Szkole Handlowej odbyły się warsztaty dla lekarzy "Odporność na antybiotyki, jako problem lokalny”.
- Antybiotyki to szczególna grupa terapeutyczna. Stosują ją wszyscy lekarze, nie zawsze tak, jak trzeba – mówiła prof. Waleria Hrynkiewicz, Konsultant Krajowy w dziedzinie mikrobiologii lekarskiej oraz przewodnicząca Narodowego Programu Ochrony Antybiotyków. - Polska nie przoduje w krajach europejskich, które antybiotyków nadużywają, jest jednak w czołówce krajów, gdzie oporność na pneumokoki jest bardzo wysoka. Problem stał się globalny, dlatego trzeba działać – dodała.
Antybiotyki należy przyjmować tylko wtedy, gdy jest to konieczne, ponieważ ich nadużywanie powoduje pojawienie się i szerzenie bakterii antybiotykoopornych.Antybiotyki są nieskuteczne w przypadku zakażeń wirusowych, takich jak przeziębienie czy grypa. Stanowią one 70-80 % zakażeń. Jedynie 20-30% to zakażenia bakteryjne, które najczęściej dotykają dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Stosowanie antybiotyków w przypadku leczenia przeziębień i grypy jest nieskuteczne.
- Świadomość jest coraz wyższa, natomiast nadal na półkach z kosmetykami znajdujemy produkty przeciwbakteryjne. One także mają wpływ na wzrost odporności na antybiotyki. Wielu lekarzy niewłaściwie stosuje terapię antybiotykową. Także wielu pacjentów stosuje samoleczenie stosując antybiotyki z poprzedniego leczenia. Do przyczyn wzrostu oporności zaliczamy także niewłaściwe stosowanie antybiotyków w weterynarii, przy produkcji paszy dla zwierząt i produkcji roślin. Antybiotyki znajdziemy nawet w fugach okien niektórych producentów. Wpływ na to mają także sami pacjenci, a konkretnie starzejące się społeczeństwo i migracje ludności – wyjaśniła prof. Hrynkiewicz.
Również niewłaściwe stosowanie antybiotyków w szpitalach jest jednym z czynników sprzyjających narastaniu antybiotykooporności.Pojawienie się antybiotyków w wielu sferach życia przyczyniło się do szerokiego rozprzestrzeniania drobnoustrojów dysponujących coraz sprawniejszymi mechanizmami lekooporności. Jeszcze w latach 80. proces ten trwał 20-25 lat, obecnie skrócił się do 2 lat.
- Co roku staramy się organizować tego typu spotkania dla lekarzy. W tym roku, zbiegły się one z Narodowym Programem Ochrony Antybiotyków, dlatego zostaliśmy współorganizatorem warsztatów – mówi Lucyna Wiśniewska, dyrektor Powiatowej stacji Sanitarno-Emidemiologicznej w Radomiu. Podczas warsztatów była także mowa o możliwościach, ograniczeniach i powikłaniach wynikających ze stosowania antybiotykoterapii, zakażeniach w układzie pokarmowym, epidemiologii oraz o nowych problemach w medycynie.
Organizatorami warsztatów dla lekarzy był Narodowy Program Ochrony Antybiotyków oraz Powiatowa Stacja Sanitarno-Emidemiologiczna w Radomiu. Narodowy Program Ochrony Antybiotyków finansowany jest przez Ministerstwo Zdrowia.
Więcej informacji na ten temat:
www.antybiotyki.edu.pl