Wtorek 26 listopada
Delfiny, Lechosława, Konrada
RADOM aktualna pogoda

Sąd umorzył postępowanie przeciw oskarżanym z "Rolmleczu" i PSS

M.K. 2012-04-26 09:10:00

Umorzenie przez Sąd Rejonowy w Radomiu postępowania karnego  o nieuczciwą konkurencję, wytoczonego przez Prokuraturę Rejonową Radom - Wschód  byłym członkom zarządu „Rolmlecz”: Tadeuszowi B., Januszowi P., Stanisławowi W., byłemu prezesowi  PSS, Marianowi L., ówczesnemu zastępcy prezesa Cezaremu R., innym pracownikom tej spółdzielni oraz  kierownictwom PSS w Lublinie i Puławach, było dla opinii publicznej zaskoczeniem. Przed czterema laty sprawę mocno nagłaśniali medialnie  oskarżyciele i przez to w odbiorze  społecznym urastała do przekrętu na skalę krajową.
 

Znawcy prawa i procedur dochodzeniowych w sprawach karnych  i główni oskarżani  dziwili się, że w okresie prywatyzowanej na dużą skalę gospodarki rynkowej i towarzyszącej jej  wolnej konkurencji w stylu europejskim, wprowadzania, wraz z hipermarketami,  na polski rynek praktyk zachodnich, spowodowało, że  zarzuty prokuratorskie  przypominały trochę praktyki z podeszłej epoki, w dodatku nie poparte czyimiś skargami, zeznaniami świadków itp.

Przełom korzystny dla obwinianych nastąpił  przed doprowadzeniem do normalnej  rozprawy sądowej. Krytycznie na prokuratorski akt oskarżenia  próbował spojrzeć już pierwszy sędzia, któremu ją powierzono, domagając się od prokuratury dostarczenia bardziej przekonywujących dowodów winy. Nie poparty przez sąd okręgowy, sędzia wnioskował o przekazanie procedowania sprawy wyższej instancji sądowej, gdyż jego zdaniem, jej skomplikowany charakter  i jej zasięg terytorialny  przerastał możliwości sądu  rejonowego. Sąd zdecydował się na wyznaczenie nowego sędziego prowadzącego – kobiety. Pani sędzina Urszula Gałek zdecydowała się na zasięgnięcie opinii prawnej biegłego sądowego z zakresu ochrony własności przemysłowej. Los padł na mgr inż. Jerzego Potockiego z Gdańska, tj. z tej części Polski, gdzie obrót towarowy jest naprawdę duży a wolna konkurencja bardzo różnorodna. Jego opinia podważyła strukturę prokuratorskiego oskarżenia i prawdopodobnie wiele przytaczanych argumentów prawnych nie mogło nie trafić do przekonania sędziemu, także przytaczanych przez obrońców.  Umorzenie postępowania było przecież wynikiem ich wniosków składanych od momentu pojawienia się aktu oskarżenia. Nastąpiło  na roboczym posiedzeniu Sądu Rejonowego w Radomiu w jednoosobowym składzie. Adwokaci byłych członków zarządu „Rolmlecz” występowali o to od początku, kwestionując także zdawało się poważniejsze, wcześniejsze, bardziej zróżnicowane zarzuty, łącznie z tym ostatnim – o nieuczciwą konkurencję, chyba prawnie  stosunkowo łatwym do podważenia . Były prezes „Rolmlecz”, Tadeusz B., najbardziej konsekwentny  w kwestionowaniu zasadności aktu oskarżenia, podkreślał w wypowiedziach publicznych, że zawierzy sędziom, którzy będą w przyszłości wyrokować, gdyż nie czuje się winnym i  prawda, jak oliwa, wypłynie na wierzch. I zaczęła wypływać, obejmując całą  dwunastkę oskarżonych. Szkoda, że dopiero po ponad trzech latach prowadzenia procedury prokuratorskiej i sądowej. Wyraźny przełom nastąpił po powołaniu przez sędziego, panią Iwonę Gałek, biegłego sądowego. Jego opinia, zawierająca analizę  wytypowanych zachowań, mających powodować utrudnienia w dostępie do rynku nie dała podstaw do uznania, że nosiły one znamiona czynów nieuczciwej konkurencji. Opisane w akcie oskarżenia zachowania nie są niezgodne z prawem i mieszczą się w sferze działań akceptowanych w formule wolnego rynku i walki konkurencyjnej, a więc są postrzegane jako niesprzeczne także z dobrym obyczajem – dowodził.

Sędzia Iwona Gałek, poinformowała 12 kwietnia  na posiedzeniu  sądu o umorzeniu postępowania karnego, że czyni to w oparciu o własną analizę prawną zarzutów zawartych w akcie oskarżenie.  Przyznała, że wsłuchała się jednak w opinię prawną biegłego sądowego i argumenty podnoszone przez obrońców osób  oskarżanych.

Przypomnijmy, że  zaczęło się wszystko 6 lutego 2008 roku, kiedy to ówcześni członkowie zarządu RSM „Rolmlecz” – Andrzej Szablewski i Jadwiga Grudzińska zawiadomili Prokuraturę Rejonową Radom- Wschód o podejrzeniu doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kierowanej przez nich spółdzielni przez Mariana L., Cezarego R. i Macieja Ż. z radomskiej PSS. Prokurator, po rozeznaniu zarzutu, wystąpił z aktem oskarżenia z par. 296a kk., uznając, że wymienieni pozostawali w zmowie z członkami zarządu „Rolmlecz”, utrudniając dostęp innych kontrahentów do sklepów PSS w Radomiu i wymienionych dwóch innych miastach. Producenci  mleka i przetworów nabiałowych  z „Rolmlecz” mieli korzystać ze szczególnej ekspozycji ich towarów, ciągłej ich sprzedaży, chociaż inni dostawcy na to się nie skarżyli. Ci z PSS byli    legalnie wynagradzani za pomoc w promocji, a przeprowadzane kontrole nie kwestionowały tej praktyki. Prokuratorzy nie uzasadnili przekonywująco prawnie, na czym polegało przestępstwo nieuczciwej konkurencji. Z kolei b. prezes „Rolmlecz” dowodził, że wniesienie przez jego następców podejrzenia miało na celu przeszkodzenie  działaniom  grupy członków „Rolmlecz”, broniących samodzielnego bytu  RSM „Rolmlecz” przed zakusami jej sprzedaży lub przejęcia przez inny podmiot gospodarczy. Formalne podejrzenie  wniosło do prokuratury na piśmie kilku hodowców krów, stałych dostawców mleka, zaniepokojonych także tym, że  pierwszy pod nowym  kierownictwem bilans roczny działalności „Rolmlecz” pod nowym kierownictwem był bardzo ujemny, zbliżył się do sumy 20 mln zł. Nie wróżyło to dobrze jej samodzielności. Prokurator nie  przyznał racji skarżącym się zawierzył skarżącym się i sprawę umorzył.  Fakty są takie, że „Rolmlecz” został przejęty przez inny podmiot gospodarczy i przestał funkcjonować  jako samodzielna spółdzielnia. Co pozostało z „Rolmleczu”, łatwo sprawdzić także w jego mateczniku  przy ul. Toruńskiej.

Umorzenie 12 kwietnia postępowania niekoniecznie oznacza zakończenie sprawy. Sądowe uzasadnienie trafia teraz do prokuratury i obrońców oskarżanych. Nie wiadomo jak zareaguje prokurator, Iwona Sala. Z jej wypowiedzi na posiedzeniu Sądu można wnioskować, że nie jest już tak pewna winy zawartej w akcie  oskarżenia. Być może procedura prawna nadal będzie się toczyć. Przełom w ocenie prawnej aktu oskarżenia jednak nastąpił. Będziemy informować, jak  sprawa będzie się toczyć.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych