Poniedziałek 25 listopada
Erazma, Katarzyny, Beaty
RADOM aktualna pogoda

Są pomysły na ożywienie ul. Żeromskiego. - To całkiem łatwe - twierdzi radomski bloger

Roksana Kowalewska 2012-10-15 16:00:00

Powołanie stowarzyszenia, powstanie tematycznej strony www, organizacja imprez, uliczni artyści, wystawy, wieczorne projekcje filmów i noc zakupów - to tylko niektóre pomysły, jakie kupcom przedstawił radomski bloger Adam Hildebrandt.

Adam Hildebrandt, który prowadzi jeden z najbardziej poczytnych radomskich blogów (www.obiektywnyradom.blox.pl), spotkał się dziś (15 października) z Henrykiem Dudkiem, prezesem Stowarzyszenia Kupców Polskich, któremu przedstawił kilka pomysłów na ożywienie ul. Żeromskiego. Wstępna rozmowa poskutkowała udziałem w zebraniu Rady Gospodarczej.

Co zatem może ożywić „Żeromkę”?

Jednym z pomysłów jest powołanie stowarzyszenia skupiającego przedsiębiorców, którzy mają swoje siedziby w centrum Radomia (głównie przy ulicach Żeromskiego, Rwańskiej i Rynku).

– Ci, którzy prowadzą działalność w okolicy ulicy Rwańskiej mają inne potrzeby niż ci, którzy ją prowadzą w górze ulicy Żeromskiego. Dlatego zaproponowałem sektory, które usystematyzowałyby kupców – wyjaśnił Henryk Dudek. Budowa strony internetowej, na której znalazłyby się informacje przydatne najemcom lokali, wynajmującym, jak i samym klientom, także według Hildebrandta miałaby pozytywne skutki. - Znlazłyby się tam informacje dotyczące organizowanych imprez w centrum miasta. Taką stroną można by też wywierać presję na wynajmujących, żeby nie szaleli z cenami wynajmu lokali – mówi  bloger.

Kolejnym pomysłem na ożywienie centrum jest organizacja, niezależnie od władz miasta, imprez ściągających ludzi na deptak. Jak uważa pomysłodawca, środki na ten cel mogłyby pochodzić ze składek samych przedsiębiorców. Idąc za przykładem galerii handlowych, które obecnie są ekspertami w organizacji akcji typu „Noc zakupów”, również przedsiębiorcy z centrum miasta mogliby zaadoptować ten pomysł i przełożyć go na swoje potrzeby. Promocji tych wydarzeń służyłaby informacja zamieszczona w Radomskim Informatorze Kulturalnym, który wydawany jest przez Urząd Miejski.

- Młodych ludzi na Żeromskiego z pewnością ściągnęliby uliczni artyści. Dlatego należy nawiązać współpracę z różnymi stowarzyszeniami artystycznymi, domami kultury, szkołą plastyczną i muzyczną. Dzięki temu, młodzi artyści mogliby prezentować swoją sztukę właśnie na deptaku. Taka inicjatywa nie wiąże się z żadnymi kosztami – wyjaśnia bloger.

Życie w ulicę Żeromskiego pomogłyby tchnąć także wystawy artystyczne, wieczory poetyckie w przestrzeni publicznej, wieczorne projekcje filmów, występy kuglarzy, pokazy ogni, czy rodzinne festyny, a w sezonie zimowym rzeźby lodowe. – Ten pomysł można by połączyć z konkursem na radomskiego bałwana. Dzieciaki miałyby frajdę, a promocje w okolicznych sklepach z pewnością przyciągnęłyby rodziców, którzy przyszliby z pociechami – dodaje.

Ożywienie ul. Żeromskiego wspomogłyby także działania marketingowe, takie jak: wspólna gazetka reklamowa skupiająca oferty sklepów zlokalizowanych w centrum, promowanie strony, na której będą zamieszczane aktualne oferty, zapowiedzi imprez oraz relacje z imprez, które już się odbyły. - To tylko część propozycji, które powinny ożywić radomski deptak. Kolejne przedstawię na następnym spotkaniu z radomskimi kupcami – zapowiada Hildebrandt.

Jak ocenia pomysły radomskiego blogera Henryk Dudek, prezes Stowarzyszenia Kupców Polskich?

- Uważam, że te propozycje są bardzo sensowne i dają szansę na to, aby ożywić to miejsce. Są one wzorowane na inicjatywach dużych miast, takich jak Łódź. Sądzę, że to dobry kierunek. Najważniejsze jest, aby teraz zaszczepić te pomysły w kupcach i właścicielach kamienic. Jeśli potraktują te pomysły, jako własną sprawę, to jest duża szansa na powodzenie. Cieszę się, że są w naszym mieście młodzi ludzie, którzy nie tylko narzekają, ale sami wychodzą z inicjatywą i przedstawiają pomysły – mówi Henryk Dudek.

- Chcemy zaprosić wszystkie osoby, które mają w centrum swoje biznesy. Także tych, którzy z powodu zamknięcia ruchu kołowego przy liceum Kopernika, byli zmuszeni zamknąć swoje interesy. Będziemy walczyć o to, aby ten ruch na nowo został przywrócony. Słyszałem nawet, że część właścicieli kamienic w okolicy kościoła Bernardynów, byłoby w stanie udostępnić swoje podwórka na miejsca parkingowe – dodaje prezes Stowarzyszenia Kupców Polskich.

To tylko cześć pomysłów, jakie zostały dziś przedstawione. Już planowane są kolejne spotkania, na których będą omawiane następne propozycje radomskiego blogera.


www.obiektywnyradom.blox.pl


 

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych