Zgodnie z życzeniem Marka Michalaka - w pierwszej kolejności miały miejsce wystąpienia młodzieży na temat praw człowieka i praw dziecka oraz ich respektowania. Uczniowie z III LO im. Dionizego Czachowskiego oraz z I LO ze Skarżyska Kamiennej przedstawili jak widzą respektowanie praw dziecka w szkołach i środowisku lokalnym, a także w Internecie.

Młodzi ludzie podkreślali, że szczególnie niebezpieczny jest Internet, który wykorzystywany jest by obrażać czy piętnować osoby, ich wygląd czy zachowania. Jest to bardzo częste wśród młodzieży. Zwrócono także uwagę na to, że rodzice często zostawiają młodych ludzi z ich problemami samym sobie, sami będąc pochłoniętymi pracą. Pokazuje to rozpad więzi w rodzinach. Młodzież mówiła także na temat swoich praw, które często są łamane w szkołach, ponieważ zdarza się, że nawet nauczyciele nie znają statutów szkół i praw, jakie przysługują uczniom.

Do wystąpień licealistów odniósł się Marek Michalak - Rzecznik Praw Dziecka, który podsumowując ich wypowiedzi podkreślił, fakt, że prawa ma każdy człowiek i każde dziecko i że nie są one zależne od tego, czy dana osoba wypełnia obowiązki, jak to sugerowali młodzi ludzie. Rzecznik apelował, by nie uruchamiać w obronie swoich praw pewnych mechanizmów, które pobudzają do walki. Natomiast zwrócił uwagę na to, że prawa są ściśle powiązane z kwestią odpowiedzialności, a pierwszym miejscem odpowiedzialności jest dom rodzinny. 

- Dzisiejsze wystąpienia młodzieży potwierdziły, jak młodzi ludzie bardzo potrzebują takiego miejsca, gdzie mogą wyrazić swoje problemy, gdzie mogą powiedzieć co ich trapi. Polskie dzieci, jako pierwsze i najważniejsze prawo wymieniają dziś prawo do wypowiadania własnego zdania. To pokazują wszystkie dane na ten temat zbierane. Trzeba słuchać drugą stronę, by móc cokolwiek zaradzić. Młodzi ludzie też muszą się czuć pełnoprawnymi obywatelami własnego kraju i móc mieć wpływ na zmiany, które mają miejsce. Myślę że tego typu konferencje, kiedy młodzież i dorośli spotykają się razem dają szansę wymiany pewnych doświadczeń i opinii i nieszczenie stereotypów i wzmacnianie pozytywnych relacji - powiedział Marek Michalak.

Rzecznik przypomniał, że w Polsce od 2010 roku obowiązuje całkowity zakaz bicia. Jednak świadomość społeczna jest bardzo niska, bowiem zaledwie 30% Polaków zdaje sobie z tego sprawę. Nadal 60% Polaków uważa, że kary cielesne są dobrą metodą wychowawczą. Jednak malejąca na przestrzeni ostatnich 5 lat liczba zabójstw, liczba aktów przemocy a także liczba zakładanych tzw. niebieskich kart pokazuje, że zmiany w sposobie myślenia i reagowania, choć następują powoli to już są zauważalne.

- Idziemy we właściwym kierunku, ponieważ prawo jest coraz bardziej przyjazne dla dzieci, aczkolwiek co jakiś czas słyszymy o tym, że ktoś znowu niegodziwie i niewłaściwie zachował się wobec dziecka i trzeba to napiętnować, ale także  mieć świadomość tego, że jest jakaś większa liczba, która pokazuje, że dzieci są lepiej traktowane, a działania podejmowane przez szereg różnych instytucji lokalnych i organizacji pozarządowych, jak również pojedyncze osoby wpływają na polepszenie sytuacji dzieci. Jest to ważne, żebyśmy mieli świadomość, że nie żyjemy w świecie beznadziejnym. Konieczne jest to, abyśmy w walce ze złem i przemoca łączyli siły, bowiem w pojedynkę nic nie uda się w tej kwestii zmienić - zakończył Rzecznik Praw Dziecka.

Wśród prelegentów znaleźli się przedstawiciele Policji, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Wojewódzkiego Ośrodka Adopcyjnego, wykładowcy Europejskiej Uczeni Społeczno - Technicznej oraz uczniowie klas licealnych.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy?  POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>