– Osobiście polecałabym jak najdroższe repelenty. Chodzi o to, żeby był w nich jak największy procent substancji czynnych, które odstraszają pajęczaki, w tym kleszcze. Trzeba się nimi spryskiwać co 2-3 godziny, Nie na wszystkie choroby, które przenoszą istnieją szczepionki. Zatem jedynym sposobem aby uniknąć zachorowania jest uniknięcie ugryzienia – wyjaśnia Beata Nowak, rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Radomiu.
Kleszcze przenoszą dwie groźne choroby. To borelioza zwana także chorą z Lyme, która jest chorobą bakteryjną oraz odkleszczowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, które jest chorobą wirusową. Pierwsza z nich może być dla człowieka nawet śmiertelna, ale nie istnieje na nią szczepionka. Jedynym sposobem na uniknięcie zakażenia jest niedopuszczenie do ugryzienia. Natomiast aby uniknąć odkleszczowego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych można się zaszczepić.
– Trzeba przyjąć 3 dawki szczepionki. Pierwszą najlepiej jak najwcześniej, jeszcze przed sezonem, bo drugą będziemy mogli przyjąć po miesiącu, a trzecią za kolejne 6 miesięcy. Dopiero po tej ostatniej będziemy uodpornieni i to na 3 lata. Po tym czasie działanie szczepionki ustanie, ale można je przywrócić przyjmując kolejną szczepionkę. Wtedy już tylko jedną dawkę. Koszt jednej porcji to 100 zł. Wydaje mi się jednak, że przy zagrożeniu, jakie stwarzają choroby przenoszone przez kleszcze to nie jest dużo – mówi Beata Nowak z radomskiego Sanepidu.
Najczęściej szczepione są osoby, które pracują lub dużo czasu spędzają na łonie natury, przede wszystkim w lasach i parkach, czyli głównie leśnicy, budowniczy dróg i mostów, geodeci, ale także dzieci które np. wyjeżdżają na kolonię czy wczasy.
– Szczepimy także m.in. pracowników gazowni czy Muzeum Wsi Radomskiej, ponieważ kleszcze znajdują się nie tylko w lasach czy parkach ale na wszystkich terenach zielonych. Oczywiście nie wszystkie są zakażone, ale przecież nie jesteśmy w stanie zweryfikować które są zdrowe, a które przenoszą choroby – tłumaczy rzecznik Sanepidu.
Największą aktywność kleszcze wykazują rano, około ósmej i po południu, od trzeciej do północy. Nie cierpią m.in. witaminy B, zapachu mięty, goździków i lawendy. Kleszcze nas nie widzą, ale reagują na ruch i ciepło ciała, nawet z odległości 20 metrów. Wpijają się w skórę w miejscach, gdzie jest najcieńsza - pod pachami, pachwinami i kolanami, za uchem.
Repelenty ochronią nas przed kleszczami
Repelenty to środki chemiczne, które chronią nas przed pajęczakami, czyli przed kleszczami, ale także komarami i meszkami. Stosowanie ich jest bardzo ważne, ponieważ unikając ugryzienia unikamy zakażenia groźnymi chorobami wektorowymi.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu