- Priorytety, które były osią kampanii razem ze wszystkimi zobowiązaniami automatycznie pierwszego dnia urzędowania stały się osią mojego planu na najbliższe 4 lata. Konsekwentnie je realizuję. Dzięki temu, że premier Ewa Kopacz przychyliła się do mojego wniosku o przekazanie z rezerwy celowej budżetu państwa 5 mln zł, będziemy mogli rozpocząć remont miejskiego szpitala - mówi dla Radom24 prezydent Radomia Radosław Witkowski i podkreśla, że bardzo ważna jest dla niego praca, na którą czekają radomianie.
- Podpisaliśmy list intencyjny z wojewodą, Agencją Rozwoju Przemysłu i Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych w sprawie utworzenia Radomskiej Strefy Gospodarczej, która ma być rewolucją w stosunku miasta do firm tworzących miejsca pracy – dodaje.
- Odbyłem dziesiątki spotkań, których pierwsze efekty już widać. Plan dla lotniska zaprezentowany na ostatniej sesji to efekt odbudowywania zaufania pomiędzy partnerami. Bez spotkań i współpracy z wojskiem, Polskimi Portami Lotniczymi, LOT-em czy Ministerstwem Obrony Narodowej ten projekt nie może zakończyć się sukcesem – wylicza dalej i dodaje, że podobnym efektem wielu spotkań jest rozwiązanie problemu z wybudowaniem hali widowiskowo – sportowej - wylicza dalej.
- Poświęciłem na to wraz z moim zespołem ostatnie 3 miesiące. Dzięki temu nie tylko wybudujemy halę, ale także trybunę na Radomiaku oraz korty kompleks tenisowy na Borkach. Wszystkie te obiekty złożą się na Radomskie Centrum Sportu. Również w tym wypadku bez dobrej współpracy z Ministerstwem Sportu nie byłoby też możliwe – kwituje.
Leszek Rejmer, przewodniczący radomskich struktur SLD docenia liczbę i jakość spotkań prezydenta Witkowskiego, które mają wpływ na finanse Radomia. Jako przykład podaje podpisanie listu intencyjnego w sprawie powołania Radomskiej strefy Gospodarczej. - Mamy nadzieję, że ruszy ona jeszcze w tym roku. Zadowoleni jesteśmy także z wprowadzonych obniżek za śmieci. Wreszcie przeliczono to na realne kwoty. Liczymy, że nowa władza pochyli się nad tematem mieszkań socjalnych. Czekamy jeszcze na obiecywana w kampanii obniżkę cen za bilety komunikacji miejskiej – mówi Rejmer.
Jakub Kowalski, przewodniczący klubu radnych PiS w Radzie Miejskiej uważa natomiast, że podczas 100 dni urzędowania nowego prezydenta nie wydarzyło się nic co było obiecywane w kampanii. – W kampanii, w której obiecuje się, że wszystko będzie transparentne i przejrzyste, a później dowiadujemy się, że politycy Platformy Obywatelskiej zajmują kolejne eksponowane stanowiska w mieście, a żadnych konkursów nie ma. To pokazuje zakłamanie kampani wyborczej – uważa Kowalski.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>