Ice Bucket Challenge (pod taka nazwą wydarzenie funkcjonuje w USA - przyp. red.) to wyzwanie polegające na porządnym oblaniu się - najlepiej lodowato zimną wodą i nakręceniu tego na filmiku, a następnie umieszczeniu go na najpopularniejszym portalu społecznościowym. Po wykonaniu zadania bohater splasha nominuje swoich znajomych do nakręcenia własnej wersji filmiku. Brak publikacji takiego nagrania oznacza zaproszenie na kolację ze strony nominowanego.
W Radomiu mocno oblewali się już wodą m.in. siatkarze Czarnych i Koszykarze ROSY i przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu Dariusz Wójcik. Podczas przerwy w niedzielnych derbach wodą z kubła oblali się poseł Krzysztof Sońta i wiceprezydent Ryszard Fałek. Jako kolejnych nominowali radnych Wiesława Wędzonkę z PO i Jana Pszczołę z SLD. - Podejmę się wyzwania, oczywiście szczytny cel jest tu najważniejszy. Jeszcze nie wiem kiedy, ale być może zaproszę lokalną telewizję - z uśmiechem mówi radny wędzonka. Radny Jan Pszczoła nie kryje natomiast zaskoczenia i pyta "Czy to na pewno nie jest jakiś głupi żart? Nie jestem w tym zorientowany".
Przyszedł też czas na kandydatów w wyborach na prezydenta Radomia. Obecnego prezydenta Andrzeja Kosztowniaka i kandydata PO posła Radosława Witkowskiego nominował Mateusz Wojcieszak marszałek Sejmu Dzieci i Młodzieży.
Poseł Radosław Witkowski z PO został nominowany już po raz drugi. Czy polityk znów podejmie się postawionego mu zadania? - Zgodnie z zasadą, która obowiązuje w splashu, zadanie wykonuje się tylko raz, bo nie chodzi tu o to, aby oblewać się wodą sto razy. Całkowicie popieram ten łańcuszek, otwórzmy się na tę akcję, pokazujmy się. Widok innych ludzi, znanych czy nie, prowokuje do udziału w wydarzeniu, któremu przyświeca szczytny cel - mówi poseł. A czy prezydent Radomia pójdzie drogą innych głów miast, choćby prezydenta Gdańska, Gorzowa Wielkopolskiego czy Piły i wyleje na siebie kubeł zimnej wody? Tego jeszcze nie wiemy, niestety telefon prezydenta uparcie milczy.