Zebranych na czwartym radomskim Pikniku Naukowym powitał prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak, przewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Wójcik i wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Włodzimierz Bojarski. - Radom ma się czym poszczycić i Radom powinien pokazywać swoje najlepsze instytucje i instytuty takie jak Instytut Technologii i Eksploatacji - powiedział prezydent.

Wszyscy wystawcy pokazywali zaskakujący i niezwykły świat nauki, techniki, nieznanych i niewidocznych na co dzień faktów. To jedyna w swoim rodzaju taka impreza w roku – połączenie astronomii, chemii, technologii, informatyki, biologii, nauk o ziemi, zdrowiu, motoryzacji. Można było zobaczyć świat samochodów i robotów, z bliska obejrzeć samoloty, auto z aparaturą kryminalistyczną i zwiedzić elektrociepłownię Radpec.

- Bardzo mi się podoba tego typu impreza. Jestem na niej już kolejny raz. Myślę, że dzięki takim przedsięwzięciom możemy na żywo zobaczyć, jak wiele interesujących rzeczy dzieje sie wokół nas, a my nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy - powiedziała pani Monika, jedna z wielu przybyłych tego dnia na plac Corazziego.

Najmłodszym mnóstwo frajdy dostarczała jazda poduszkowcem, warsztaty artystyczne i gry komputerowe. Ponadto odbył się pokaz mody, występ kabaretowy i pokaz fryzjerstwa. Można było zrobić sobie tatuaże, darmowe masaże i badania. Nie zabrakło też pamiątkowych gadżetów i licznych konkursów z atrakcyjnymi nagrodami.

Celem czwartego już Pikniku Naukowego była nie tylko rozrywka i rekreacja dla całych rodzin, ale przede wszystkim chęć przybliżenia wartości płynących z nauki i precyzyjnych technologii. Organizatorzy pokazali także, że Radom to miasto nowoczesne, będące także centrum nauki i techniki. Kolejnym celem było zachęcenie młodzieży do wyboru technicznych kierunków kształcenia m.in. poprzez danie możliwości bezpośredniego doświadczenia ogromnych możliwości i korzyści, jakie się z nimi wiążą.

Na pikniku prezentowały się m.in. radomskie firmy - potencjalni pracodawcy dla przyszłych absolwentów kierunków technicznych. Uczniowie różnych szkół pokazywali fascynujące doświadczenia m.in. z masą nieniutonowską wykonaną z wody i mąki ziemniaczanej. - Z tego typu zabawy najwięcej radości mają dzieci, które przecież uwielbiają się brudzić - powiedziała Jola, która prezentowała zasady działania masy.

Uczniowie Zespołu Szkół nr 7 w Radomiu (IX LO im. Słowackiego i PG nr 1 im. Kazimierza Jagiellończyka), w ramach nauk o ziemi, prezentowali m.in. ocean w butelce (zrobiony z płynów o dużej gęstości) i wulkan z papieru, do którego lawę przygotowali z sody oczyszczonej i octu zabarwionego farbą. - Nasze doświadczenia wzbudziły spore zainteresowanie wśród radomian. Nasi uczniowie , którzy je przygotowali mają z tego powodu dużo dobrej zabawy i satysfakcji - powiedziała nam Urszula Kwiatkowska, nauczycielka geografii.

- Cieszę się, że tu przyszłam. Stoiska są urozmaicone, można zobaczyć wiele różnych ciekawych zjawisk i doświadczeń. Myślę, że jest potrzeba by częściej organizować tego typu wydarzenia, ze względu na korzyść jaką niosą dla edukacji, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży. Trzeba pokazywać młodym ludziom, że nauka może być przyjemna i fascynująca - podsumowała pani Anna, która z całą rodziną wybrała się na piknik.

Impreza odbyła się pod patronatem honorowym Prezydenta Miasta Radomia Pana Andrzeja Kosztowniaka oraz Dariusza Wójcika – Przewodniczącego Rady Miejskiej.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? DOŁĄCZ DO NAS FACEBOKU. ZRÓB TO TERAZ >>>