Rękodzieło jest świetnym sposobem na relaks, na kreatywność, na urzeczywistnienie pomysłu, na biznes. Zajmują się nim przede wszystkim osoby, które chcą czegoś więcej od życia, chcą się rozwijać, mają pasję, zdolności manualne, trochę cierpliwości i koncept.
Artlife - strona z pasją założyły trzy radomianki, które na co dzień pracują zawodowo, a w wolnych chwilach zajmują się rękodziełem.
- Przyjaźnimy się od kilkunastu lat. W listopadzie ubiegłego roku zdecydowałyśmy o powstaniu Artlife. Założyłyśmy bloga oraz fun page na facebook'u. Początkowo rękodzieło miało być naszym hobby, miało nam sprawiać frajdę, a przy okazji miało też prowokować do częstszych spotkań. Praca nie pozwalała nam na to. Póżniej jednak okazało się, że jest zainteresowanie i popyt na rzeczy wykonywane własnoręcznie. Postanowiłyśmy rozwinąć swoją działalność - mówi Karolina Wilczyńska, rękodzielnik, blogerka radomska, założycielka Artlife.
Blogerki zajmują się przede wszsytkim decoupage, filcowaniem, biżuterią modułową, sznurkową i rzemykową, haftem tasiemkowym i koralikowym, odnawianiem starych rzeczy, ornamentyką nowych - potrafią ozdobić wręcz wszystko.
- Podstaw zdobienia uczyła nas Karolina, która ukończyła stydia podyplomowe z arteterapii - to terapia poprzez szeroko pojętą sztukę, a jej celem jest wyciszenie, relaks, oderwanie się od codzienności. Faktycznie tak jest - uśmiecha się blogerka.
Każda z dziewczyn znalazła w rękodziele coś dla siebie. - Ja najbardziej lubię decoupage, ponieważ mnie wycisza, sprawia dużo radości - mówi Karolina. - Ja odnalazłam się w tworzeniu biżuterii modułowej, sznurkowej, rzemykowej - dodaje Ola. - A ja robię wszystkiego po trochu. Lubię wymyślać biżuterię decoupage, haft tasiemkowy. Chcę dopracować swoją technikę sutasz. Lubię wyzwania - uśmiecha się Karolina.
Jak twierdzą radomskie blogerki, ich dzieła mają cieszyć oko, zaskakiwać. To oryginalne rzeczy często robione pod wpływem impulsu, natchnienia, dlatego są to małe dzieła sztuki. - Chcemy, by dzięki nim kobiety czuły się wyjątkowo, by wiedziały, że mają coś niepowtarzalnego - tłumaczy Karolina Wilczyńska.
Dużym wyzwaniem było dla blogerki wykonanie szkatułki ze sporą ilością szczegółów, zakamarków, drewnianych elementów. - Jeden z naszych klientów zamówił u nas szkatułkę na walentynki. Chciał ją sprezentować swojej żonie. Wybrał również fragment wiersza, który miał być umieszczony na szkatułce. To było dla mnie duże wyzwanie, ale feket był rewelacyjny. Klient był bardzo zadowolony. Podejrzewam, że żona też - mówi Wilczyńska.
Blogerki zdobią rzeczy codziennego użytku, biżuterię, torby, etui na telefony, na tablety. Wykonują też rzeczy na zamówienie według pomysłów klientów. Ceny są bardzo przystępne, na każdą kieszeń. Z produktami Artlife - strona z pasją mogły zapoznać się uczestniczki styczniowego Kina Kobiet w Heliosie - Artlife był wówczas jednym ze sponsorów wieczoru. Można też je spotkać na różnego rodzaju kiermaszach rękodzielniczych w Radomiu.
Dzieła blogerek można też obejrzeć na stronie: http://artlife.blog.onet.pl/ oraz na www.facebook.com/artlifeblog?fref=ts. Z powodzeniem można też wpisać w wyszukiwarce Artlife Radom.
Radomski hand-made na blogu [ZDJĘCIA]
Decoupage, filcowanie, sutasz, haftowanie, dzierganie, malowanie na szkle - rękodzieło ostatnimi czasu stało się bardzo popularne. W Radomiu jest coraz więcej osób, które zajmują się hand-made nie tylko hobbystycznie, ale również zawodowo. Jednym z nich jest Artlife-strona z pasją, którą założyły trzy radomianki: dwie Karoliny i Ola.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu