Przeprowadzane w codziennej służbie czynności są elementem działań jakie podejmuje radomska drogówka w celu poprawy bezpieczeństwa w naszym mieście. Ostatnie tygodnie pokazują, że zarówno piesi jak i kierowcy dopuszczają się zachowań, których skutki mogą być tragiczne. Wśród ujawnianych wykroczeń popełnianych przez kierowców jest między innymi nie ustąpienie pierwszeństwa pieszym znajdującym się na przejściu dla pieszych, omijanie pojazdów zatrzymujących się przed przejściem, a także wyprzedzanie na przejściu. Niestety także piesi popełniają wykroczenia, a ich głównym przewinieniem jest nie stosowanie się do sygnalizacji świetlnej oraz wchodzenie na jezdnię w miejscu niedozwolonym.
- Prewencyjna obecność patroli ruchu drogowego nie przyniesie jednak żądanych rezultatów jeśli nie będziemy sami pamiętali o przestrzeganiu podstawowych zasad ruchu drogowego i nie zadbamy o własne bezpieczeństwo. Przechodząc przez jezdnię nie zapominajmy o tym, że najpierw należy upewnić się czy nie stanowimy zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego. Także korzystanie z wyznaczonych przejść nie oznacza, że pieszy może na nie wejść nie upewniając się, czy nic nie nadjeżdża i czy kierowca zdąży zareagować - mówi Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
Policjanci zwracają także szczególną uwagę na zachowanie kierowców w okolicach przejścia dla pieszych. Nie wolno wyprzedzać przed przejściem dla pieszych. Nie mówiąc już o tym, że gdy wcześniej przed przejściem zatrzymał się jakiś pojazd, również trzeba zrobić to samo. Takie omijanie pojazdu może skończyć się zdarzeniem bardzo poważnym w skutkach. Nie chodzi tylko o naruszenie przepisu, ale o życie człowieka. Za wykroczenie jakim jest omijanie pojazdu, który zatrzymał się przed przejściem w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym jest mandat w wysokości 500 złotych oraz 10 punktów karnych.
Zdarza się, że kierowcy nie są świadomi wykroczenia jakie popełnili i niebezpieczeństwa jakie spowodowali. Nie zdają sobie sprawy na jakie niebezpieczeństwo narazili pieszych. Upierają się przy tym, że jechali prawidłowo i żadnego wykroczenia nie popełnili. A tylko chwila nieuwagi może zakończyć się tragicznie. Właśnie nieuwagą tłumaczyła się zatrzymana ostatnio przez policjantów z radomskiej drogówki 31-latka. Omal nie potrąciła matki z dzieckiem, która przechodziła przez przejście, gdy na jednym pasie zatrzymał się pojazd. W ostatniej chwili matka odepchnęła dziecko i nie doszło do tragedii. Kierująca została ukarana mandatem i punktami karnymi. W wielu przypadkach policjanci kierują wnioski o ukaranie do sądu. Dla kierowców, którzy popełniają takie wykroczenia nie ma taryfy ulgowej. Policjanci od początku roku ujawnili kilkaset tego typu wykroczeń popełnionych przez kierowców.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>