Dzisiejsze projekty przegłosowane podczas specjalnej sesji zostały przekazane przewodniczącemu Rady Miejskiej – Dariuszowi Wójcikowi. Co się dalej z nimi stanie zadecydują radni.
- Ta sesja była na wysokim poziomie merytorycznym, niektóre pomysły dzieci naprawdę mnie zaskoczyły i uważam, że powinniśmy je wdrożyć. Chociażby pomysł z nadaniem imienia „Kazik” drzewu – mówi Dariusz Wójcik – przewodniczący Rady Miejskiej. Sam przyznaje że wiele się podczas tej sesji nauczył.
Podobnie wypowiada się wiceprezydent Anna Kwiecień. – Bardzo podobała mi się uchwała dotycząca dębu „Kazik”. Uważam, że to jest znakomity pomysł, aby uczcić taką nazwą – nawiązującą do świętego Kazimierza - dąb, który liczy 300 lat i rośnie na terenie Radomia. Prawdę mówiąc nawet nie wiedziałam, że mamy takie piękne drzewo – przyznaje wiceprezydent. Jej zdaniem podczas sesji dzieci były bardzo profesjonalne. – Dzieci mówiły bez żadnego skrępowania. Pęknie się wysławiały, pokazały taki luz i swobodę, że byłam zaskoczona – mówi Anna Kwiecień, która podkreśla także profesjonalizm i wysoki poziom pracy swojej młodszej zastępczyni Aleksandry Białek. – To była jedyna i niezwykle interesująca praca nawiązująca do potrzeb osób niepełnosprawnych – mówi z zachwytem o jej pracy konkursowej Anna Kwiecień.
Na koniec sesji na mównicę wyszli mali prezydenci, którzy podsumowali obrady. Weronika Moskwa – nowa prezydent Radomia powiedziała, że Radom jest miastem jej marzeń. Ale jest także naszym wspólnym obowiązkiem i to od nas – mieszkańców zależy, w jakiem kierunku będzie się rozwijał. Kacper Urbański – pierwszy wiceprezydent podziękował zebranym za ciekawe projekty uchwał i stwierdził, że Radom to „wbrew pozorom miasto przyszłości’’. Milena Skrzek- wiceprezydent odpowiedzialna za oświatę stwierdziła, że na tej dziedzinie nie wolno oszczędzać, bo edukacja to inwestycja w przyszłość.
Prezydent Andrzej Kosztowniak podsumowując dzisiejszy dzień stwierdził, że taki Dzień Dziecka to z jednej strony znakomita zabawa, a z drugiej strony znakomita nauka, bo „młodzi ludzie mają możliwość poznać jak działa administracja i samorząd”. Prezydent wyraził nadzieję, że za kilkanaście lat ci młodzi radomianie skutecznie zastąpią obecne władze miasta.
O Dniu Dziecka w urzędzie pisaliśmy także TUTAJ.
''Radom to wbrew pozorom miasto przyszłości''. Pierwsza dziecięca sesja Rady Miejskiej
Utworzenie strefy naukowo-ekonomicznej, nadanie imienia „Kazik” 300-letniemu dębowi na Wośnikach, budowa toru do jazdy na rolkach oraz kładek nad jezdniami w okolicach szkół – między innymi takie pomysły i projekty uchwał zgłosili mali radomianie podczas pierwszej Dziecięcej Sesji Rady Miejskiej, która odbyła się w Pałacu Ślubów.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu