Wtorek 26 listopada
Delfiny, Lechosława, Konrada
RADOM aktualna pogoda

Przed siatkarskim meczem Polska-Rosja. Radomianie pełni optymizmu, ale obaw też nie brakuje!

ŁG, kt 2012-08-08 14:30:00

W Radomiu siatkówka jest chyba oprócz piłki nożnej najpopularniejszą dyscypliną sportu, nic więc dziwnego, że miasto żyje dzisiejszym meczem ćwierćfinałowym Polska-Rosja, który o godz. 20.30 odbędzie się na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Z jakimi nadziejami radomianie przystąpią do oglądania tego spotkania?
 

Optymistką nie jest szefowa radomskiej „Łaźni” Beata Drozdowska, która jest wielką sympatyczką sportu. - Dzisiaj nasza drużyna niestety przegra z Rosjanami, którzy są od nas lepsi. Dostrzegam dużą chimeryczność naszego zespołu. To ciągłe wygrywanie przed Igrzyskami zmęczyło naszą drużynę, która pojechała do Londynu nieprzygotowana.

I z przykrością pani Beata obstawiła wynik 3-1 dla Rosji.

Więcej optymizmu można się doszukać natomiast w wypowiedzi radnego SLD Adama Włodarczyka, choć samorządowiec jest dość negatywnie zaskoczony postawą naszej siatkarskiej reprezentacji.

- Coś złego się dzieje w ekipie biało-czerwonych. Myślę, że dwa przegrane mecze to nie przypadek. Niemniej obstawiam, że dziś w meczu z Rosją wygramy 3-1. Co do szans medalowych, to eksperci twierdzą, że nigdy w historii Igrzysk, drużyna, która przegrała dwa mecze nie zdobyła złota. Zgadzam się z tą teorią – prognozuje radny i były prezydent Radomia.

Przewodniczący rady miejskiej Dariusz Wójcik z PiS, jak sam przyznaje, nie jest wielkim sympatykiem siatkówki (radny kibicuje przede wszystkim piłkarzom, szczególnie radomskiej Broni oraz koszykarzom Rosy – przyp. red.). Ale ma nadzieję, że Polacy dadzą radę Rosji.

- Mam nadzieję, że wygramy dzisiejszy pojedynek. Oglądałem tylko jeden mecz naszej drużyny na igrzyskach. Typuję 3-1 dla biało-czerwonych -  mówi pytany o prognozę wyniku.

Stuprocentowym optymistą jest z kolei polityk Platformy Obywatelskiej Wiesław Wędzonka.

- Jestem przekonany, że wygramy dzisiejszy mecz. Polacy potrzebują takiego dopalacza jakim jest mecz o wszystko. Nasz zespoł po prostu musi wygrać, aby potwierdzić swoja klasę. Owszem przegraliśmy dwa mecze, ale to moim zdaniem może spowodować jedynie tylko dodatkową mobilizację w ich szeregach – mówi nam samorządowiec.

Także na ulicach Radomia nie brakuje optymizmu, choć również pojawiają się obawy.

- Nie oglądałem wszystkich meczów naszych zawodników na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Myślę jednak, że mamy silny zespół i wygramy 3-1 z Rosjanami – mówi Łukasz Białecki.

- Widziałem tylko jeden mecz, z Australią, i niestety przegraliśmy. Dzisiejszy pojedynek będzie  bardzo trudny, bo Rosjanie są bardzo silnym zespołem. Życzę jednak biało-czerwonym wygranej i obstawiam wynik 3-2 dla nas – mówi Ewa Nakonieczna.

-  Po wnikliwym obejrzeniu wszystkich spotkań naszej reprezentacji z przykrością stwierdzam, że dzisiaj przegramy  z Rosjanami w tie-breaku. Bardzo bym chciał, by nasz zespół wygrał, ale wątpię w sukces. Niestety nasi zawodnicy nie potrafią się według mnie zmobilizować na tak spektakularną imprezę jaką są Igrzyska. Nie wiem czy to jest tylko chwilowe  załamanie formy czy po prostu brak wiary w siebie. W lidze światowej bardzo dobrze grali, więc słabsza postawa negatywnie zaskakuje. Może są przemęczeni? Odnoszę wrażenie, że polscy zawodnicy pojechali do Londynu by się tylko pokazać, a to czy wygrają czy przegrają zbytnio ich nie obchodzi –surowo ocenia naszą reprezentację Wiesław Motyl.

- Kibicuję naszym - to naturalne. Oglądałam mecz z Argentyną, który wygraliśmy 3-0 więc myślę, że sobie poradzimy dzisiaj z Rosjanami. Nasza reprezentacja stanowi dobry, zgrany zespół i na pewno dzisiejszy pojedynek z Rosjanami wygramy 3-1  - mówi Ala Cichawa.

- Jestem pasjonatem siatkówki, jak większość polaków. W końcu jest komu kibicować, na pewno wygramy dzisiejsze starcie 3-0, jestem o tym przekonany. Wygraliśmy z Argentyną 3-0 - to nie był przypadek, przegraliśmy co prawda z Australią, ale był to wypadek przy pracy, ważne, że gramy dalej – mówi Andrzej Kostrzyk.

- Nie oglądam na bieżąco zmagań Polaków, ponieważ mnie to nie interesuje. Słyszałam od męża, że ostatni łatwy mecz przegraliśmy, więc myślę, że dzisiejszy również przegramy. Z tego co się orientuję Rosjanie są silniejsi od Australijczyków. Obstawiam 3-1 dla Rosjan – mówi Bożena Tkaczyk. 

- Polscy siatkarze to jedyny zespół w naszym kraju, który liczy się na arenie międzynarodowej. Wierzę w naszą wygraną i obstawiam 3-0, oczywiście dla nas – mówi Krzysztof Szydło.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych