- Podczas spotkania z Zbigniewem Banaszkiewiczem w czasie którego gościliśmy prezesa PGNiG oraz prezesa Mazowieckiej Spółki Gazownictwa, rozmawialiśmy o przepompowni, która miała by powstać w Radomiu. Liczymy na to, że Andrzej Kosztowniak, który jest ustawowo odpowiedzialny za zaopatrzenie gminy we wszelkie dobra w tym gaz, nawiąże kontakt z władzami PGNiG oraz Mazowiecką Spółka Gazownictwa celem wybudowania przepompowni. To spowoduje, że będzie szansa na zrealizowanie tej inwestycji do 2014 roku – mówi poseł Radosław Witkowski.
Radomska Platforma ma nadzieję, że prezydent Radomia zajmie się przepompownią, a nie gazoportem. - Do Świnoujścia jest daleko, stąd nasza prośba by prezydent skoncentrował się na budowie przepompowni. To spowoduje udrożnienie rynku gazu do roku 2014 – tłumaczy Witkowski.
Do tego czasu jednak nie będą podpisywane now umowy z odbiorcami gazu.