Jestem zadowolony ze wszystkich spotkań, na których przybliżyłem przybyłym mieszkańcom istotę budżetu obywatelskiego, przekazałem informację o realizacji postulatów z poprzednich spotkań oraz zebrałem kolejne problemy i sprawy do rozpatrzenia – napisał prezydent na swoim blogu.
Przypomniał też, że podobne spotkania były już organizowane w poprzedniej kadencji.
- Każde spotkanie było różne, inne problemy związane z tym co się dzieje w mieście, ale i problemy często osobiste. Jest to naturalne, że na tego typu spotkania przychodzą mieszkańcy z różnymi sprawami. Tak było także na ostatnich spotkaniach na przełomie 2009/2010 r. – podsumował cykl spotkań Andrzej Kosztowniak.
Teraz wszystkie zebrane na spotkaniach propozycje zostaną przeanalizowane przez merytoryczne wydziały i jednostki miejskie. Prezydent liczy, że część z nich uda się zrealizować już w przyszłym roku. Informacja o zebranych podczas pięciu spotkań postulatów przekazana zostanie naturalnie opinii publicznej.
- Przystępujemy do opracowania konkretnych zasad na jakich budżet obywatelski mógłby od przyszłego roku zafunkcjonować. Liczę na to, że wspomniane zasady przekazane zostaną mieszkańcom m.in. na podobnych spotkaniach w pierwszej połowie przyszłego roku. Zakładam także spotkania branżowe – zapowiada szef magistratu.
Prezydent odniósł się także do sprawy zmiany treści kilku billboardów, o czym szeroko informowaliśmy (m.in.tutaj):
Przy okazji spotkań okazało się, że czyjś głupi wybryk z przeklejeniem bilboardów dodatkowo rozreklamował cały cykl. Część tych "przerobionych" bilbordów była zabawna, część natomiast żenująca. Tak czy inaczej sprawiło to, że informacja o budżecie obywatelskim została bardziej nagłośniona. Nie wiem czy o to chodziło autorom? To bez znaczenia. Mogę im nawet za taką promocję spotkań podziękować. Nie zmienia to naturalnie postaci rzeczy, że zniszczenie nie swojej własności jest niezgodne z prawem. Dlatego tez zostało to zgłoszone do odpowiednich służb –wyjaśnił.
Na zakończenie prezydent podziękował wszystkim, którzy przyjęli zaproszenie do dyskusji o „ważnych dla nas wszystkich sprawach”. I już teraz zaprosił mieszkańców na kolejne spotkania.