Tematem piątkowej konferencji (18 stycznia), którą zorganizowała radomska Platforma Obywatelska były kwestie związane z pozyskiwaniem pieniędzy europejskich w nadchodzącej perspektywie finansowej UE i podziałem województwa mazowieckiego na jednostki statystyczne NUTS 2 i NUTS 3. W konferencji udział wzięli między innymi poseł Radosław Witkowski, radny Jerzy Zawodnik oraz Andrzej Łuczycki, radny sejmiku województwa mazowieckiego.
- Klasyfikację jednostek terytorialnych dla celów statystycznych przedstawiłem już podczas ostatniego konwentu radnych sejmiku. Badaliśmy wówczas czy województwa mazowieckiego nie należy rozbić na więcej niż dwa obszary. Uważam, że województwo mazowieckie powinno zostać podzielone nie na dwa, ale na trzy obszary. Na zachodnią część czyli Płock i Sochaczew, osobno Warszawę i osobno część wschodnią, w której znalazłby się Radom – mówił podczas konferencji Andrzej Łuczycki, radny sejmiku. Według pomysłu radnego Łuczyckiego część zachodnia objęłaby ok. 1 mln 400 tys. mieszkańców, Warszawa 1 mln 700 tys., a część wschodnia 2 mln 100 tys. mieszkańców. - Są to oczekiwania nakreślone przez Unię Europejską. Mój pomysł przedstawiony sejmikowi dopiero zostanie przez niego zaopiniowany. Następnie trafi on do rządu i jeśli zostanie przez niego zaakceptowany dopiero powędruje do Unii. Jednak w mojej opinii wprowadzenie teraz takiego podziału jest mało prawdopodobne. Natomiast uważam, że podział ten powinien zostać zastosowany przy najbliższych rozmowach dotyczących "janosikowego" - wjaśnił radny sejmiku.
- W związku z m.in. tym pomysłem chciałbym się odnieść do podkradania pomysłów przez PiS i prezydenta. Mianowicie, o nowym podziale statystycznym nie od dziś się mówi, a od 2007 roku. My się bardzo cieszymy, że PiS korzysta z naszych pomysłów, bo służą one rozwojowi naszego regionu, ale chcielibyśmy, żeby podawali oni autorów tych pomysłów. Podkradanie pomysłów jest nie tylko nieetyczne, ale także naganne. Chodzi mi tu także o przykład prezydenta, który na jednej z ostatnich konferencji zaproponował lokalizację Centrum Usług Wspólnych jako swoją. Tymczasem ja już dawno o tym pisałem na swoim blogu – dodał.
Politycy PO odnieśli się także do trzech postulatów, jakie kilka dni temu zaproponowali politycy PiS w odniesieniu do nowego podziału statystycznego Polski, a także do Programu Operacyjnego Polski Wschodniej i pozyskiwania pieniędzy europejskich w nadchodzącej perspektywie finansowej UE.
- Brak jest strategii dla całej Ziemii Radomskiej. Za przykłąd podam 11 propozycji zgłoszonych przez magistrat do tzw. kontraktu terytorialnego. Żadna z tych propozycji nie ma charakteru regionalnego w spopsób bezpośredni, a jedynie pośredni. Mam tu na myśli na przykład trasę N-S lub wymianę oświetlenia miejskiego. Niestety, Radom, jako miasto nie chce być liderem Ziemii Radomskiej - skwitował radny Jerzy Zawodnik. - Cieszymy się, że radni PiS mają pomysł na temat Programu Polski Wschodniej, jednak śmiejemy się z tego, że uważają, że należy on do nich. A przecież funkcjonuje on w Polsce od 2007 roku - dodał.
- Polityka regionalna to skomplikowane narzędzie. Politycy PiS przedstawili 3 postulaty, które zawierają według nich złoty środek. Chcemy natomiast skierować do polityków PiS z innego obszaru niż radosmki, łącznie z prezesem Kaczyńskim na czele pytanie, czy popierają inicjatywę przesunięcia 3% finansów bogatrzych regionów do tych biedniejszych, co zaproponowali podczas ostatniej konferencji posłowie Kuźmiuk i Suski. Dopiero po tych opiniach będziemy mogli się wypowidzieć na temat czy jest to do zrealizowania - powiedział poseł Radosław Witkowski. Więcej na temat postulatów PiS pisaliśmy tutaj. - To dzięki wnioskowi Platformy Radom został wpisany w Obszar Strategicznej Interwencji - dodał. Jerzy Zawodnik zauważył, że wpisanie województwa mazowieckiego do kategorii regionu przejściowego, de facto oznacza plusową sytuację dla Radomia, "to sukces a nie porażka". - Region przejściowy oznacza wyznaczenie nowych priorytetów rozdysponowania pienędzmi, których większośc w tym wypadku kierowana jest w stronę innowacyjności oraz nowych technologii. Tutaj tkwi szansa dla Radomia - dodał Mateusz Tyczyński, członek Platrformy Obywatelskiej.