Dla części uczniów dzisiejsza uroczystość zakończenia roku szkolnego była ostatnią w dotychczasowej szkole. Od września bowiem będą uczyć się w nowych szkołach, na wyższym szczeblu edukacji. W takiej sytuacji jest Agnieszka Kurpińska, która właśnie skończyła trzecią klasę w gimnazjum. Jak sama przyznaje, dzisiejszy dzień jest dla niej zarazem i radosny i smutny.

- Jest mi dziś trochę smutno, bo rozstaję się z koleżankami i znajomymi z klasy, z którymi przez te trzy lata bardzo się zżyłam. A z drugiej strony jestem też optymistycznie nastawiona, bo zaczynają się wakacje, a od września w nowej szkole zapewne poznam wielu nowych sympatycznych ludzi - mówi Agnieszka, która dziś składała dokumenty uzupełniające do wybranego liceum.

W najbliższych dniach bowiem absolwenci, którzy skończyli szkoły podstawowe i gimnazja mają obowiązek dostarczyć do swoich szkół pierwszego wyboru świadectwa i dokumenty z wynikami egzaminów. Wyniki rekrutacji będą znane na początku lipca.

Z zakończenia roku szkolnego cieszą się też uczniowie PG nr 13 - Cieszymy się bardzo, już nie mogłyśmy się doczekać - mówią uczennice trzeciej klasy z PG 13. -  Jesteśmy także bardzo zadowolone z wyników egzaminów gimnazjalnych, bo spodziewałyśmy się, że będzie gorzej, ponieważ matematyka i polski były dosyć trudne. Teraz czeka nas dużo wypoczynku. Ja w te wakacje wybieram się nad morze - dodaje Wiktoria.

Z rozpoczynających się wakacji nie zawsze jednak cieszą się rodzice. Pani Magda, mama trójki dzieci, ma dylemat, jak zagospodarować czas dzieciom, podczas gdy ona i mąż będą w pracy. - Jedna córka wyjeżdża nad morze na dwa tygodnie, syn także pojedzie na obóz w góry z kolegami, ale najmłodsza córcia, jak na razie nie ma wykupionego wyjazdu. Jeszcze nie wiemy, w jaki sposób będzie spędzać wakacje. Nie chciałabym, żeby przez dwa miesiące była w domu. Z drugiej strony możliwości finansowe też są ograniczone i nie stać nas, żeby każde z dzieci pojechało na dwutygodniowe kolonie - tłumaczy pani Magda.

Z kolei mama 12-letniego Piotrka z nadmiarem wolnego czasu nie ma problemu. - Mój syn wakacje będzie spędzał u dziadków. Przez pewien czas będzie też odprowadzany do szkoły na półkolonie. Później razem wyjeżdżamy na wczasy na trzy tygodnie, tak więc dwa miesiące mamy w pełni zagospodarowane - mówi pani Jolanta Grabowska.

W ramach Akcji Lato 2014 z myślą o dzieciach i młodzieży spędzających wakacje w mieście, w 19 szkołach i innych miejskich placówkach zorganizowane będą półkolonie i atrakcje dla dzieci. Na ten cel gmina przeznaczyła w tym roku 358 tysięcy złotych.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>