Wtorkowy napad jest trzecim w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. Do zdarzenia doszło w miniony wtorek ok godziny 17 w jednej z radomskich placówek bankowych przy ul. Traugutta. Mężczyzna zażądał od kasjerki wydania pieniędzy, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Choć minęło kilka dni sprawca nie został jeszcze ujęty. - Prowadzone są czynności wyjaśniające – informuje Justyna Leszczyńska, z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Nie wiadomo, jaką sumę ukradł złodziej, wiadomo jedynie, że groził kasjerce narzędziem przypominającym pistolet. Przypomnijmy, że w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy w Radomiu doszło już do dwóch napadów na banki. Napad na Polbank przy ul. Traugutta miał miejsce w lutym, zaś na Eurobank – w końcu stycznia minionego roku. Scenariusz obydwu napadów był podobny, sprawców nie udało się ustalić.