Wtorek 22 kwietnia
Leona, Kai, Heliodora

Po ciężkim zatruciu czeskim alkoholem: policjanci kontrolują punkty sprzedaży

boks 2012-10-18 16:00:00

Policja na razie nie natrafiła na kolejne partie alkoholu niewiadomego pochodzenia, którym ciężko zatruł się w ubiegłym tygodniu mieszkaniec Radomia.

W ubiegły wtorek  do szpitala w ciężkim stanie trafił 53-letni mieszkaniec Radomia z podejrzeniem zatrucia alkoholem metylowym. Policjanci ustalili, że alkohol został zakupiony na jednym z radomskich targowisk i pochodził prawdopodobnie z Czech, zawartość butelek określą jednak ostatecznie badania toksykologiczne. Zakupu dokonano jakieś 2-3 miesiące temu na targowisku przy ulicy Wernera, ale spożywało go kilka osób na spotkaniu imieninowym, odbywającym się w sobotę, 6 października. Jeden z uczestników biesiady zatruł się bardzo poważnie i został przewieziony do szpitala, gdzie  walczył o życie. Jak się dowiedzieliśmy nadal przebywa on w szpitalu.

Sami policjanci nie spoczęli jednak na laurach i wzmożyli kontrole w poszukiwaniu alkoholu  nielegalnego pochodzenia. Wspólnie z pracownikami sanepidu odwiedzili aż kilkaset punktów sprzedaży.

- W trakcie tych kontroli funkcjonariusze nie natrafili na taki alkohol – poinformowała nas Justyna Leszczyńska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

Za naszym pośrednictwem policjanci kolejny raz ostrzegają przed spożywaniem wysokoprocentowych alkoholi nieznanego pochodzenia - bez banderoli, oznakowania wytwórcy, miejsca wytworzenia. Radomscy policjanci i pracownicy sanepidu nadal kontrolują miejscowe sklepy, targowiska, stacje benzynowe i inne placówki handlowe, gdzie sprzedawany jest alkohol.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap