Jest to już trzeci przetarg, który ogłosiło miasto na sprzedaż nieruchomości. W poprzednich dwóch, pomimo że cena była niższa, nikt się nie zgłosił. Aktualnie spółka Partner Dom zaproponowała za nieruchomość 7 mln 93 tys. zł.

Ponieważ Pałacyk Towarzystawa Kredytowego Ziemskiego jest zabytkiem, na jego zakup przysługuje upust. Po jego odjęciu za nieruchomość Partner Dom miałby zapłacić ok. 5,5 mln. zł. Pieniądze te nie wpłyną jednak do kasy miasta, ponieważ sprzedaż nieruchomości jest częścią większej transakcji, w ramach której deweloper sprzeda miastu 77 mieszkań za 12,5 mln. złotych. Radni  zgodzili się już na przesunięcia w budżecie miasta, dokonywane specjalnie w tym celu, by wygospodarować ponad 2 mln zł na zakup lokali w budynku przy Staroopatowskiej.

Do urzeczywistnienia tej transakcji miasto postarało się także o 3,75 mln złotych bezzwrotnej dotacji z Banku Gospodarstwa Krajowego.

Sprawa od kilku tygodni wywołuje dużo emocji zarówno wśród radnych, jak i mieszkańców Radomia. Obecni lokatorzy drugiego z wieżowców prz Staroopatowskiej narzekają na stan techniczny swoich lokali, a także obawiają się lokatorów mieszkań komunalnych, którzy w przyszłości będa stanowić ich sąsiedztwo.

Radni PO uważają, że cena, którą zamierzaja zapłacić władze miasta za lokale komunalne jest zbyt wysoka. Radny Kazimierz Woźniak, poza zbyt wygórowaną ceną, zwracał także uwagę na stan techniczny budynku i fakt, że nie ma w nim balkonów. Mówił również o małej ilości miejsc postojowych dla samochodów.

Według wiceprezydenta Marszałkiewicza sytuacja na rynku lokali komunalnych i socjalnych jest bardzo zła. - Na dzień dzisiejszy nie dysponujemy w Radomiu wolnymi mieszkaniami ani socjalnymi ani komunalnymi. Obecna tkanka, którą posiadamy jest w pełni zagospodarowana, a lokale, które są w zasobach gminy są już mocno zdegradowane. Gmina bardzo pilnie potrzebuje tych mieszkań, aby móc pomagać ludziom -  mówi wiceprezydent Marszałkiewicz.

Miasto posiada obecnie 3148 mieszkań komunalnych. Mieszkania te przysługują osobom, które mają stałe zatrudnienie, a kwota ich zarobków jest większa niż 831 zł na członka rodziny, lecz mniejsza niż 1200 zł brutto. Zarobki tych osób nie pozwalają na zakup mieszkania na wolnym rynku. Jak zapewniał wiceprezydent Marszałkiewicz: - Naszą ofertę lokali komunalnych będziemy kierowali do najlepszych mieszkańców, którzy regularnie płacą wszstkie zobowiązania.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>