- Po pierwsze trzeba sobie uświadomić, że żyjąc z alkoholikiem jest się osobą współuzależnioną. A to oznacza, że będąc w takim związku nie masz zdolności racjonalnej oceny sytuacji. Z pewnością mogę powiedzieć m.in. na swoim przykładzie , że prawienie kazań czy kłótnie i obrażanie się niczego nie zmienią. Gderanie i marudzenie też nic nie da. Co oczywiście nie oznacza, że mamy pozwalać na niewłaściwe zachowanie – tłumaczy Adam, niepijący alkoholik.
Z jego doświadczenia wynika, że osoby nadużywające alkoholu stają się mistrzami kłamstwa i manipulacji. Potrafią w swoich bliskich wywoływać nieuzasadnione poczucie winy, współczucie, czy strach. - Przez wyrafinowane działania alkoholików ich najbliżsi często oprócz poczucia krzywdy czują się również współwinni, przez co niejednokrotnie przejmują na siebie konsekwencje zachowań alkoholika. Spełniają jego obowiązki, spłacają jego długi, usprawiedliwiają go w pracy i… kłamią. To wszystko sprawia, że z biegiem czasu czują się coraz bardziej wyczerpani, sfrustrowani i zniechęceni … nie widzą wyjścia z sytuacji – mówi Adam.
Współuzależnieni powinni sobie uświadomić, że to ich dobro jest w takiej sytuacji najważniejsze, bo ich bliski - alkoholik już dokonał wyboru… - Dlatego ja polecam, by jak najwcześniej poszukali profesjonalnej pomocy. Warto, zasięgnąć opinii terapeutów i zgłosić się do poradni leczenia uzależnień lub skontaktować się z grupą dla osób współuzależnionych Al-Anon. W społeczności Al–Anon zawsze znajdzie się kilka osób, które już poradziły sobie z podobnym problemem i służą pomocą i swoim doświadczeniem – dodaje Adam.
Jak się okazuje, uczestnictwo w spotkaniach grup samopomocowych Al-Anon pozwala osobom współuzależnionym zrozumieć nie tylko nieskuteczność działań zmierzających do powstrzymania alkoholika od picia, ale także uświadamia potrzebę pracy nad sobą, a w rezultacie umożliwia odnalezienie stabilizacji emocjonalnej. Udział w spotkaniach grupy może także korzystnie wpłynąć na rozwój osobisty jej uczestników i wzmocnić ich odporność na manipulacje.
Jak przyznaje Adam, skuteczną metodą na wielu alkoholików jest konsekwentne działanie rodziny. Powinno ono zmierzać do tego, by alkoholik ponosił wszystkie nieprzyjemne skutki swoich decyzji.
- Wielu z nas, alkoholików przyznaje, że w ten sposób zostało zmuszonych do trzeźwienia. Są tacy, którzy po powrocie do domu nie zastali nikogo, są i tacy którzy uwierzyli w groźby żon, dopiero jak dostali pocztą odpis pozwu rozwodowego. Te przykłady można by mnożyć. Wiem, że osoba współuzależniona ma mnóstwo wątpliwości podejmując decyzje, która przyniesie bardzo przykre konsekwencje osobie , którą kocha – tłumaczy Adam, ale jak dodaje, gdyby jego żona w którymś momencie nie zastosowała „terapii szokowej’’ być może dziś już by go tu nie było…
Alkoholizm jest chorobą postępującą, pogarszającą się w miarę upływu czasu. Zacznij już teraz uczyć się na nowo rozumieć swoją życiową sytuację oraz nie krępuj się prosić o pomoc.
W Radomiu pomoc możesz uzyskać m.in. w:
- Poradni Leczenia Uzależnień przy Radomskim Szpitalu Specjalistycznym, ul. Tochtermana 1. Tel. 048 361 56 19
- Poradni Terapii Uzależnień przy ul. Reja 30 Tel. 048 363 19 93.
- Klubie Abstynentów Wzajemnej Pomocy „Victoria” mającym siedzibę przy ul. Wjazdowej 4 tel. (048) 383 55 70 i 691520669. Więcej informacji na www.klubvictoria.com
Fundacja na Rzecz Promowania Zdrowia, Sportu i Talentów Salus Et Facultas w ramach: Przeciwdziałania uzależnieniom i patologiom społecznym proponuje edukację publiczną z zakresu przeciwdziałania uzależnieniom w formie serii artykułów publikowanych na stronie Radom24.pl.
Projekt współfinansowany ze środków Gminy Miasta Radomia.