Dzień wolności podatkowej w każdym roku może wypaść w inny dzień, zazwyczaj jednak w czerwcu. W 2011 r. realnie przypadł na 7 lipca. Oczywiście jest to data wyznacza termin, kiedy to symbolicznie przestajemy płacić rządowi podatki a zarabiamy już tylko na siebie. Aby spłacić państwu należności podatkowe statystyczny Polak musi przepracować w roku średnio aż 172 dni.
Od dziś pracujemy na siebie
Eksperci z Centrum Adama Smitha na podstawie planów wydatków publicznych na ten rok obliczyli, że to dziś przypada najszczęśliwszy dzień dla podatnika, czyli Dzień Wolności Podatkowej. Oznacza to, że od dziś każdy pracuje już na własny rachunek.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu