Jak już informowaliśmy, w związku z ustawą dekomunizacyjną zmiana nazwy czeka w Radomiu 10 ulic. Pierwsza, która się tego doczekała jest ul. Adama Rapackiego na Gołębiowie II. W poniedziałek radni zdecydowali o zmianie nazwy na innego Adama Rapackiego.

Pierwszy patron znalazł się na czarnej liście IPN w związku ze swą działalnością w PZPR, w tym w Komitecie Centralnym, choć radni Andrzej Łuczycki, Jan Pszczoła i Kazimierz Woźniak wskazywali, że był głównie ekonomistą i spółdzielcą (PSS Społem), a przed II Wojną Światową bezpartyjnym senatorem. Podczas wojny brał udział w kampanii wrześniowej, został pojmany. W niewoli, w obozie prowadził nauczanie wśród współwięźniów. - Gdy już pognębiamy komuchów, pamiętajmy i o takich faktach z ich życia, nie zakłamujmy historii - mówił Jan Pszczoła. 

- Jestem za odkłamywaniem historii. Ludzie, którzy doszli do władzy przemocą, zbrodniarze nie zasługują na swoje ulice. To nie dotyczy Adama Rapackiego. Mam duże wątpliwości, czy z tą osobą powinniśmy tak postępować. Nie zmieniałbym patrona tej ulicy - stwierdził Andrzej Łuczycki.

Kazimierz Woźniak dodał, że takimi pomysłami IPN chce pokazać, iż jest potrzebny. - Obecny patron był autorem tzw. Planu Rapackiego, czyli strefy bezatomowej w Europie Wschodniej i Środkowej. Za to był nominowany do pokojowej Nagrody Nobla. Na znak protestu po wydarzeniach 1968 roku wycofał się z życia publicznego. Czym podpadł IPN-owi? Nie poprę tej uchwały - stwierdził radny Woźniak.

- Ja mam wątpliwości innej natury. Wybierajmy na patronów ulic osoby tego godne być nimi i związane z naszym miastem - powiedział Adam Bocheński. 

Drugi z Adamów Rapackich był muzykiem i kompozytorem, żyjącym w latach 1986-1935. Wiceprezydent Frysztak wyjaśnił, że był on związany z Ziemią Mazowiecką, zaś głównym powodem jego wyboru jest uniknięcie kłopotów, które zazwyczaj towarzyszą zmianie nazwy ulicy, jak wymiana dokumentów, pieczątek, szyldów, problemy w bankach. - Spośród radomskich ulic, które w związku z ustawą dekomunizacyjna czeka zmiana patrona, to na Rapackiego jest najwięcej mieszkań, działalności gospodarczych, zarejestrowanych samochodów. Taka zmiana nazwy ulicy z Rapackiego na Rapackiego, nie będzie dla mieszkańców rodziła żadnych skutków - uzasadniał wiceprezydent.

Podczas głosowania za zmianą nazwy było 14 radnych, przeciw 3, wstrzymał się 1. Formalnie zmiana zgodnie z ustawa dokona się 2 września.

Radni postanowili też o nadaniu placowi położonemu między ulicami Kraszewskiego, Wernera i Szarych Szeregów imienia Księdza kanonika dr Zdzisława Domagały. Wnioskowało o to 178 mieszkańców. - Zmiana nie niesie za sobą żadnych zmian adresów - poinformował wiceprezydent Frysztak. 

Ryszard Fałek stwierdził, że jest wychowankiem ks. Domagały, który od 1974 r. prowadził Duszpasterstwo Akademickie. – Organizował obozy żeglarskie, wycieczki górskie. Miał wyjątkowy charakter, rozmawiał na każdy temat, udzielał ludzkich porad. Świetny proboszcz, wychowawca - argumentował radny.

- Był wielkim patriotą związanym z Solidarnością Rolników Indywidualnych. Był duszpasterzem Komitetu Obywatelskiego. Organizował wiele spotkań z ciekawymi ludzi jak np. ze Stefanem Kisielewskim i innymi ludźmi opozycji lat 80.tych - przypomniał radny Mirosław Rejczak. 

Radni przyjęli nazwę dla palcu jednogłośnie.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>