Zatrzymanie mężczyzn to efekt prowadzonego przez policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu rozpoznania środowiska związanego z narkotykami. Policjanci zatrzymali kilka dni temu na ulicy Grzecznarowskiego 2 mężczyzn w wieku 26-39 lat za posiadanie narkotyków. Na jednym z targowisk sprzedawali truskawki i jak się okazało, mieli nie tylko truskawki.
Policjanci obserwowali mężczyzn, którzy przy tej sprzedaży bardzo nerwowo się zachowywali. Mieli powody - podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli u nich substancje psychotropowe. Jeden z zatrzymanych, narkotyki ukrywał w bieliźnie, natomiast drugi w samochodzie. Policjanci na tym nie poprzestali. Postanowili dotrzeć do osoby, od której narkotyki kupili. W wyniku podjętych czynności operacyjnych policjanci szybko ustalili tożsamość tej osoby. Zatrzymali 39-letniego mężczyznę na ulicy Komandosów, który handlował tam narkotykami. W wyniku przeszukania pomieszczeń należących do niego policjanci znaleźli blisko 200 porcji substancji psychotropowej, które ukrywał w pojemnikach w kuchni. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu, a następnie doprowadzono ich do prokuratury.
39-latkowi przedstawiono zarzuty rozprowadzania i posiadania znacznych ilości środków odurzających, a sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Pozostałym mężczyznom przedstawiono zarzut posiadania narkotyków i zastosowano wobec nich policyjny dozór.