2 marca w Resursie Obywatelskiej z okazji radomskich „Kazików” została przyznana nagroda Świętego Kazimierza, która wręczana jest za propagowanie lokalnej historii. Nagroda przyznawana jest osobom fizycznym i radomskim organizacjom pozarządowym, których działalność w minionym roku przyczyniła się do popularyzacji wiedzy o historii i tradycji Radomia czy zachowania dziedzictwa kulturowego miasta. Kandydatów mogli zgłaszać sami radomianie, organizacje, instytucje i stowarzyszenia, a także członkowie kapituły.
W tym roku nagrodę otrzymał doktor Sebastian Piątkowski, historyk, regionalista i pracownik radomskiej delegatury IPN, za liczne wydawnictwa o dziejach Radomia i regionu, nieocenione, merytoryczne konsultacje przy wielu przedsięwzięciach związanych z historią miasta oraz za olbrzymi wkład w badania naukowe. Laureat był wyraźnie zaskoczony nagrodą.
- Najbardziej pasjonuje mnie okres okupacji, jest to męcząca psychicznie dziedzina wiedzy. Dla rozluźnienia powracam do pierwszej połowy XIX wieku. Wiele instytucji składa się na mój sukces, archiwum, IPN, biblioteka i Resursa. Jestem historykiem i wiem, że nie mogę przynudzać, bo jako student odczułem na własnej skórze co oznacza kilkugodzinny, nudny wykład. Świat się zmienia, szczególnie młodzież, coraz bardziej wymagająca publiczność. Muszą być zdjęcia i film, żeby zaciekawić młodych – powiedział Sebastian Piątkowski po otrzymaniu nagrody. Jest to jego pierwsze tego typu wyróżnienie. Laureat zdradził, że jest w trakcie zbierania informacji na temat Radomia w okresie II wojny światowej, ponieważ chce napisać kilkusetstronicową książkę.
Wręczenie nagrody Świętego Kazimierza uświetniły wystąpienia teatralne przygotowane przez radomskich uczniów, oraz występy wokalne i taneczne.