Wśród uczelni, w których miałby pojawić się "rektor-komisarz" poza Politechniką Radomską są Szkoła Główna Handlowa oraz Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku.
Osoba ta miałaby czuwać nad finansami uczelni i doprowadzić je do porządku. Rektor Politechniki Radomskiej Zbigniew Łukasik nie ukrywa, że wystepują problemy finansowe. Już od stycznia, co miesiąc, brakowało po 500 tys. zł na wypłaty dla pracowników uczelni. - Wprowadzenie "rektora-komisarza"to po prostu uregulowanie ustawowe, ale do tego jeszcze daleka droga. Mamy w opracowaniu progra naprawczy, który po zatwierdzeniu przez Senat uczelni przedstawimy minister Barbarze Kudryckiej - powiedział rektor Zbigniew Łukasik.
Program naprawczy ma wiele punktów. Zakłada m.in. redukcję zatrudnienia, zmniejszenie ilości godzin dydaktycznych, połączenie niektórych biur i wiele innych. - Że taka sytuacja może mieć miejsce mówiłem już dawno temu, zanim zostałem rektorem. Wówczas nikt nie słuchał i teraz jest problem, z którym trzeba się uporać - dodał rektor Łukasik.