Jak informuje Joanna Chojnacka, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg Publicznych, osiem pługopiaskarek już od rana na bieżąco walczy z opadami śniegu. - Dzisiaj nie było takiej sytuacji, żeby drogi powiatowe były nieprzejezdne. Już o 7 rano wyjechały pługopiaskarki, które skierowane zostały między innymi do Iłży, Jastrzębi, Gębarzowa, Kowali, Wierzbicy czy Gozdu. Drogi są odśnieżane i posypywane piachem w śliskich miejscach. Teraz czekamy aż ustaną opady śniegu, ale nad całą sytuacją czuwają koordynatorzy wyznaczeni za konkretne odcinki. Jeśli uznają, że dochodzi do sytuacji, w której droga może stać się nieprzejezdna, zarządzą oni dalsze działania. Póki co, nie otrzymaliśmy sygnałów, aby którakolwiek droga była nieprzejezdna – wyjaśnia Chojnacka.
- Na sezon zimowy, który trwa od października do końca marca, przeznaczonych zostało w sumie 790 tysięcy. Na tę chwilę zostało nam 40 tysięcy. Jeśli opady nie ustaną, nie wykluczone, że potrzebne będą dodatkowe rezerwy finansowe. Starosta zna sytuację i jeśli zajdzie taka potrzeba na pewno znajdą się fundusze na zabezpieczenie środków – dodaje dyrektor Powiatowego Zarządy Dróg Publicznych.