Budynki dla niepełnosprawnych i uzdolnionych muzycznie

Radni zdecydowali o zawarciu umów 10-letniego użyczenia czterech nieruchomości położonych na terenie Radomia ze stowarzyszeniami działającymi na rzecz osób niepełnosprawnych. Mowa o stowarzyszeniu "Razem", które kilka lat temu otrzymało od gminy budynki przy ul. Sobótki i ul. Piwnika "Ponurego"  oraz o stowarzyszeniu "Budujmy przystań", które działa od kilku lat w budynku przy ul. Wośnickiej 125 C.

Obiekt przy ul. Wierzbickiej 55 powierzono Zakładowi Doskonalenia Zawodowego, który od września tego roku będzie prowadził tam szkołę muzyczną. Wszystkie te placówki musiały wcześniej wyremontować użyczone obiekty na własny koszt i przystosować je do swojej działalności. Każda z nich wywiązała się z tego zadania. - To dobrzy dospodarze - powtarzali zgodnie radni.

- Śledzę poczynania Stowarzyszenia "Razem". Tam nikt nie zarabia na niepełnosprawności. Widziałam jak rodzina pani prezes Janas pracuje przy remoncie budynku przy ul Sobótki. Tak samo robi "Budujemy Przystań". Za to bardzo dziękuję - powiedziała na sesji RM Małgorzata Półbratek, radna z ramienia PiS.

Nie wszyscy radni byli za przyjęciem uchwał dotyczących zawarcia umów użyczenia tych budynków na rzecz prywatnych stowarzyszeń. Przewodniczący Rady Miejskiej, Dariusz Wójcik, był zaniepokojony przyszłością publicznych placówek oświatowych w Radomiu, ponieważ takie zabiegi - jego zdaniem - mogą w najbliższym czasie im zaszkodzić.

- Tego typu głosowania są działaniem na szkodę radomskiej oświaty. Wolą Rady Miejskiej było przyjęcie tych wniosków, ale ja się z nią nie zgadzam. Każdy by chciał, w taki sposób otrzymywać budynki, które należą do miasta. Te szkoły zabierają uczniów z publicznego systemu oświaty. A co się stanie kiedy będziemy musieli zamknąć jakąś publiczną placówkę oświatową? Wtedy przypomnę radnym jak dziś głosowali - pytał Dariusz Wójcik.

Cztery lata czekają na plac zabaw

mieszkańcy bloku z ul. Mieszka I 15 chcą, by prezydent dał zielone światło dla budowy placu zabaw dla ich dzieci. Starają się o to od czterech lat. Jak na razie przy bloku pojawiły się odmalowane używane kosze do gry w koszykówkę i bramki do piłki nożnej. Jednak podłoże, na którym umocowano urządzenia, nie jest przystosowane ani do jednego, ani do drugiego.

- Za każdym razem słyszymy, że nie ma pieniędzy. A nasze dzieci nie mają co ze sobą zrobić w wolnym czasie. Niektóre chodzą na sąsiednie place zabaw, ale ostatnio jeden z chłopców nie wrócił. Zginął. Wiemy, że są dodatkowe pieniądze w budżecie miasta. Chcielibyśmy, by miasto przychylnie spojrzało na naszą prośbę - mówiła mieszkanka bloku z ul. Mieszka I 15, która przybyła na sesję RM.

Prezydent Andrzej Kosztowniak nie dał 100-procentowej deklaracji. Zaproponował udział w budżecie obywatelskim.

- Place zabaw są budowane w miarę możliwości. Nie jesteśmy w stanie zbudować placu przy każdym bloku. Może warto skorzystać z możliwości budżetu obywatelskiego. Nie złożę na sztywno deklaracji, że za kilkadziesiąt dni zbudujemy plac - mówił prezydent Kosztowniak.

Wydatki w budżecie i WPF wzrosły

Radni zdecydowali o wprowadzeniu zmian w budżecie miasta oraz Wieloletniej Prognozie Finansowej Radomia. Budżet został zwiększony o ponad 13 mln zł, natomiast dochody WPF ogółem wzrosły o ponad 18 mln 721 tys. zł, głównie ze względu na wydatki związane m.in. z realizacją zadań: przebudowa Placu Jagiellońskiego – rewitalizacja ścisłego centrum Radomia, budowy dróg gminnych publicznych (przedłużenie ul. Odrzańskiej), programu "Moja przyszłość”- wyrównanie szans edukacyjnych uczniów poprzez dodatkowe zajęcia rozwijające kompetencje kluczowe, modernizację oświetlenia ulicznego, budowę Parku Miejskiego Ustronie (zagospodarowanie terenów zielonych), czy zakup sprzętu i aparatury medycznej wraz z adaptacją pomieszczeń dla potrzeb Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.

Ponadto zdecydowano o przystąpieniu do sporządzenia zmian studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego terenów znajdujących się w obrębie Radomia: „Malczew - Janiszpol”, „Godów”, „Rajec Poduchowny”, „Centrum” i „Wośniki, ul. Rodziny Ziętalów, ul. Zubrzyckiego i ul. Żółkiewskiego, Struga, Malczewskiego, Pileckiego, Kelles-Krauza i Placu Jagiellońskiego zwanego „Plac Jagielloński II”.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy?  POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>